 |
Wiesz, czego nienawidzę najbardziej? Nienawidzę paru pierwszych dni po naszej rozłące, czasami tygodnia, czasem miesiąca. Nienawidzę tego czasu kiedy wiem, że mogłabym być tam z Tobą, a jestem tu. Nienawidzę tej świadomości, że znów zaczynam tęsknić, nie mogę Cię zobaczyć, a jedyne co mogę zrobić to gapić się daleko przed siebie i myśleć, że gdzieś tam za horyzontem mieszkasz sobie i żyjesz spokojnie bez świadomości, że ktoś oddałby wszystko, by Cię choć przez chwilę Cię ujrzeć. Nienawidzę tych nocy, gdy śpię na poduszce mokrej od łez i nie mam nawet siły, by się podnieść. Ból spowodowany Twoją nieobecnością w moim życiu jest gorszy od zamętu jaki w nim zrobiłeś.
|
|
 |
Zamknij oczy, jutro znów wstanie dzień. Nie płacz, nie szkoda Ci łez? Wstać, walcz, nie poddawaj się. Zbieraj siły i udowodnij wszystkim, że nie jesteś nikim. Kochaj i bądź kochaną, nigdy nie żałuj miłości. Przytulaj czuje, całuj namiętnie. Nie trać ani chwili. Zamknij oczy, uśmiechnij się, szkoda czasu na smutek. / J.
|
|
 |
jak dobrze, ze sa jeszcze ludzie, dzieki ktorym i z ktorymi placze ze smiechu
|
|
 |
Wyglądała pięknie jak nigdy, podeszła do niego i usiadła na kolanach. Przejechała dłonią po jego twarzy i słodkim uśmiechem wypowiedziała jedno magiczne słowo 'wypierdalaj'..
|
|
 |
"Kocham cię. Będę cię kochał do dnia, w którym umrę. A jeśli po tym jest jakieś życie, to wtedy też będę cię kochał."
|
|
 |
"tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego." ~ Jonathan Safran Foer
|
|
 |
to boli, każdego dnia coraz bardziej. myśl, że osoba, na której ci cholernie zależy tak naprawdę już nie pamięta tego co było wasze. zapomniała o tym jak dobrze się rozumieliście, i ile przegadaliście godzin, jak bardzo za sobą tęskniliście, jak pięknie się uszczęśliwialiście, ta osoba już nie zna ciebie, nie zna was, to jest strasznie smutne. to serio boli. / ?
|
|
 |
-przepraszam. -za co? - bo jak tobie zależało to mi nie, a teraz tobie nie, a mi bardzo. / tumbrl
|
|
 |
"wiesz, próbuję ci powiedzieć, że cię potrzebuję." / ?
|
|
 |
już zapomniałam jakie to uczucie, gdy rozmawialiśmy codziennie.
|
|
 |
przez ta chwile, wszystko wydawaloby sie byc prostsze niz zwykle.
|
|
 |
chce być twoim najpiękniejszym przywitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
|
|