 |
A dziś stawiam już tylko na luz, lans i obojętność.
|
|
 |
Kto Ci powiedział, że wolno Ci się przyzwyczajać? Kto Ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
 |
1880: Kobiety rozbierają się dla swoich mężów. 1995: Kobiety rozbierają się dla pieniędzy. 2013: Kobiety rozbierają się dla lajków.
|
|
 |
Dookoła Ty. I nie ma już innego powietrza. Nade mną Ty. I nie ma już wyżej innego nieba
|
|
 |
Los się do mnie uśmiechnął... szkoda tylko, że był to uśmiech ironiczny...
|
|
 |
Nienawidzę kiedy ktoś mówi 'zasługujesz na kogoś lepszego'. Właśnie nie, on jest człowiekiem wartym moich uczuć. Co z tego, że przez niego płakałam? Co z tego, że mnie zranił? Swojej drugiej połówki szuka się całe życie, a jak ją już znajdziesz, to za żadne skarby nie pozwalasz jej odejść. Walczysz do końca!
|
|
 |
A jeśli ja tak nie chce? Jeśli wiem,że zasługuję na coś lepszego, na to aby być dla kogoś tą jedyną ,wyśnioną ,wystarczającą dziewczyną? Jeśli wiem ,że od Ciebie tego nie dostanę, czy ciągnąć to dalej z bolącym sercem czy sama skazać się na jeszcze gorsze złamanie serca ,rezygnując z tego wszystkiego. Chcę tylko ukojenia bólu, a nasz układ razem ,ale osobno mnie wykańcza. Nie potrafię już dłużej chyba tak żyć. Tak źle ,ale czy bez Ciebie nie będzie jeszcze gorzej?
|
|
 |
Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł nas zniszczyć.
|
|
 |
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej.
|
|
 |
Ale znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie
I chyba znów przez to rozmijamy się całkiem.
|
|
 |
Jestem wrakiem człowieka. Powoli rozkładam się na malusieńkie kawałki, których nie będzie można skleić. Wyję z bólu, jaki daje mi marna egzystencja. Codziennie rano wychodzę z domu. Płacz stał się rutyną. Zaciskam pięści i staram się obdarowywać napotkane mi osoby uśmiechem, który od dawna nie jest szczery. Zgubiłam się w natłoku myśli i zbędnych obowiązków. Nie chcę jeść. Nie chcę spać. Nie chcę oddychać. Miłość schowałam w głębi rozpadającego się serca. Rzygam uczuciami. Chyba umieram./waniilia
|
|
 |
Nie byłam sobą, nie byłam nikim - i to było cudowne.
|
|
|
|