 |
i nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu
|
|
 |
"Bo, mówił ze nawet śmierć ich nie rozłączy.
To czym była przy nim śmierć, która potrafiła to skończyć."
|
|
 |
Nie chcę o nim zapomnieć, tylko go odzyskać.
|
|
 |
-chcesz ze mną być ? - a mało masz problemów ?
|
|
 |
była 21.04 . leżała w łóżku ze słuchaczami na uszach a w nich leciała jej ulubiona nuta .. i tak rozkminiała , co zrobić , żeby było lepiej . żeby mieć do kogo się przytulić , żeby mieć kogo złapać za rękę , żeby mieć osobę , z która będzie chodziła na spacery , żeby mieć kogoś kto ja rozsmieszy i gdy będzie trzeba uspokoi... z oczu cały czas leciały jej łzy , bo nie wierzyła , że kogoś jeszcze takiego spotka ..
|
|
 |
Mówiła ,że ma wyjebane. Ale przechodząc obok niego jej oczy krzyczały że nadal go kocha..
|
|
 |
Odezwał się własnie wtedy gdy, przekonałam samą siebie że życie bez niego istnieje
|
|
 |
a kiedy już całkiem zwątpiłam , przestałam się łudzić , czekać na wiadomość czy chociażby wypatrywać go z tłumu . kiedy przestałam o nim myśleć , płakać i tęsknić - wrócił . tak po prostu wrócił dalej robiąc mi mętlik w głowie , rozkochując w sobie na nowo i powodując duży nieschodzący z twarzy uśmiech . powrócił do mojego życia z podwójną dawką miłości której nie byłam mu w stanie odmówić zdając sobie sprawę z tego , że i tak będę cierpieć .
|
|
 |
To na zawsze i nie ma odwrotu
|
|
 |
Nic nie przychodzi łatwo ale kiedy w tunelu wreszcie zapłonie światło to wiesz, że warto.
|
|
 |
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
|
|