 |
Nigdy się nie poddawaj. Walcz o to co kochasz. // net
|
|
 |
Nasza ostatnia faza końca. Popadamy ze skrajności w skrajność. Odnajdując swoje prawdziwe ja za chwile je gubiąc, gdzieś pomiędzy przepłakanymi nocami, a szaleńczo szczęśliwymi porankami. // przejdzieci
|
|
 |
Przyjaźń? To nie 'słitaśne' nocki u koleżanki w jej wypasionym domu. To nie pożyczanie sobie trampek. To coś więcej.. To tysiące przeżytych razem akcji. To pełne zaufanie i świadomość bliskości drugiej osoby, niezależnie od miejsca, gdzie się znajduje. // net
|
|
 |
Nigdy nie stawiaj miłości ponad przyjaźń. // net
|
|
 |
` Nie ma nas w telewizji, w radiu, nie ma nas w mediach. Mamy za dużo prawdy, kłamstwo mogłoby przegrać. Jesteśmy na koncertach, w sercach, na głośnikach. Mamy prawdziwy przekaz, to więcej niż muzyka! ` Z.B.U.K.U ft. Rover
|
|
 |
idę do przodu, spełniam marzenia, choć niektórzy mówią za jakiś czas obudzę się z niczym i zmarnuje sobie życie.
|
|
 |
prawie osiemnaście miesięcy wyrzucam na śmietnik , ale co to jest w porównaniu do tego co jeszcze przede mną.
|
|
 |
szkoda, że po takim czasie dotarło do Ciebie, że to jednak nie to. chociaż ja już od dawna wiedziałam, że nasz koniec nastąpi. tylko dlaczego teraz całą winę zwalasz na mnie? to Ty jakiś czasu temu powiedziałeś, że nie umiesz tak żyć, że robi się zbyt poważnie i zaczynasz się dusić. odpuściłam, dałam Tobie trochę luzu, zresztą nigdy do niczego Cię nie zmuszałam. ale teraz to moja wina, bo przecież to ja wszystko planowałam nie pytając Cię o zdanie.. cóż skończyło się, chociaż może nigdy się nie zaczęło. może byliśmy razem, bo nie chcieliśmy być sami. szkoda, że tyle wspólnego czasu szlag trafił. bądź zdrów.
|
|
 |
` na granicy znalazłem się sam, sam sobie winien że doprowadziłem do stanu w którym, bez ambicji błąkałem się sam, bez marzeń, bez szmalu, bez siebie, bez planu, ` Spec
|
|
 |
` Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk. Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic. Teraz zostały te wspomnienia i łzy. I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni. ` Leszek (HuczuHucz) !
|
|
 |
Czy dasz rade kochac, mimo mych wad?
|
|
|
|