 |
lubię jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką.
|
|
 |
Jeśli dasz komuś swoje zaufanie, a on wyrzuci je do kosza, idź dalej, tojego problem..
|
|
 |
Umykał z jej głowy i desperacko próbowała temu zapobiec. Celowo myślała o nim każdego wieczoru przed pójściem spać, w nadziei, że jej się przyśni. Kupiła nawet jego ulubioną wodę po goleniu i rozpylała ją po domu. Czasami zdarzyło się, że jakiś znajomy zapach albo piosenka przenosiły ją do innego czasu. Szczęśliwszego czasu.
|
|
 |
.Jakie to fajne, że można sobie po prostu pobyć, bez zbytniego starania się o cokolwiek.
|
|
 |
Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myślisz że nic gorszego Cię nie spotka a później nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz już czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia..
|
|
 |
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej.
|
|
 |
nie mam dziesięciu lat, wyznaję tymczasowość - ale zależy mi na nas, tak zwyczajnie, po ludzku, bardzo mi zależy.
|
|
 |
pewnie nie spełniam Twoich oczekiwań, pewnie czasem uważasz mnie za najgorszą idiotkę, pewnie sądzisz, że mam w głowie bałagan, pewniejszy nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
dzisiaj wszystko jest inaczej, raczej nie jest tak jak trzeba, dzisiaj wszystko się pierdoli.
|
|
 |
kochanie, smutno mi trochę że nie rozumiem tego wszystkiego, że nie rozumiemy siebie nawzajem, ale tak już chyba musi być; jesteśmy w dwójkę przeciwko światu, chodźmy spać a może za kilka miesięcy znów uratujemy się.
|
|
 |
to jest ta pieprzona równowaga, którą można odnaleźć, balansując między pragnieniami.
|
|
 |
szybko powiedz mi co robisz kiedy przed tobą buduje się w trzy sekundy siedmiometrowy mur, co robisz kiedy kończy się świat, i czujesz końcówką stóp przepaść nie do osiągnięcia dogłębnym krokiem oka,powiedz szybko, bo nie wiem co mam zrobić teraz, dopadł mnie ten strach, ten o końcu.
|
|
|
|