 |
idę do przodu. w życiu nie ma czasu na poddawanie się. trzeba się podnosić, bo ktoś może cie zmiażdżyć w biegu. / i.see.you
|
|
 |
gdybyś wiedział jak silne jest to uczucie, pewnie sam złapałbyś się za głowe. / i.see.you
|
|
 |
boli. kurewsko boli mimo tak długiego czasu. i wiesz co ? nie zapomniałam. ani na minutę. / i.see.you
|
|
 |
Przyznam Ci się do czegoś, dobrze? Obiecuję, że nie zajmę Ci zbyt dużo czasu. To tylko chwilka, kilka marnych słów, które czas z siebie wyrzucić. Tęsknię za Tobą. Niewyobrażalnie mocno. Nie umiem sobie poradzić z tym uczuciem. Chciałabym Cię mieć przy sobie. Wtulać się w Twoje ramiona, bo to właśnie w nich czuje się najbardziej bezpieczna. I właśnie teraz, w tym momencie najbardziej ich brakuje. Właśnie teraz, gdy czuje się smutna, przerażona i niewyobrażalnie samotna. I właśnie Ciebie brakuje, Twoich ramion i bicia serca. Tylko tego.
|
|
 |
Nic gorszego po ciężkim dniu w szkole w piątek ciesząc się weekendem , spaniem do dwunastej zobaczyć go z inną .Nawet jak to nie boli tak bardzo jak na początku to dopada złośc i smutek jednocześnie , bo fakt że jest już lepiej i że mogę już się usmiechać nie znaczy że jest mi super dobrze i nie czuje już nic. Gardło zaciska się tak strasznie ,że łzy mam w oczach i wybieram inna drogę na autobus mimo , że jest dłuższa niż mam przejść obok i zobaczyć jego oczy i uśmiech kierowany już nie do mnie.
|
|
 |
Z radością odpisywała mu na każdą kolejną wiadomość. Zakochiwałam się pomimo tego, jak bardzo przed tym się broniłam.
|
|
 |
Pomyśl o mnie czasem. Leżąc w łóżku, wyjrzyj przez okno i spójrz na księżyc. Uśmiechnij się na myśl, że teraz też na niego patrzę i choć jesteśmy daleko od siebie, to patrzymy na coś wspólnie - piękne, prawda? Słysząc naszą piosenkę w zatłoczonym autobusie, zacznij się śmiać przypominając sobie jak wygłupialiśmy się do niej. Nie usuwaj wiadomości może kiedyś będziesz chciał usiąść z kubkiem gorącej herbaty i wspomnieć czasy kiedy byliśmy dla siebie czymś więcej.
|
|
 |
Dzisiaj minęło już pół roku, odkąd bylibyśmy razem. Ale wszystko sie spierdoliło, tradycja. Ty nie zwracasz już na mnie uwagi, zwisa ci jak się czuję, co tam u mnie itp..a ja dzień w dzień myślę o tobie i nie umiem inaczej. Tęsknię za tobą, za twoim uśmiechem, za oczami które parzyły się w moje, za twoim dotykiem, za całym tobą ...ciężko mi..zaczęłam palić, a teraz jeszcze się tnę ..bardzo mnie to boli. Kocham cie najmocniej na świecie, a ty teraz zarywasz do innej...
|
|
 |
Była sobie dwójka przyjaciół. Znali się od niepamiętnych czasów. Spędzali ze sobą multum czasu. Każdą wolną chwile. Dziewczyna nigdy nie myślała o swoim przyjacielu jako bliższej osobie. Jednak koleżanka z klasy zapytała się jej kiedyś ile są już razem. Dziewczyna natychmiast odpowiedziała, że to tylko jej przyjaciel. Od tego momentu dziewczyna zaczęła zastanawiać się nad nimi. Zrozumiała że jest jej bardzo bliski i się w nim zakochała. Kryła się z tym przez dłuższy czas, ale w końcu nie wytrzymała. Powiedziała mu wszystko co do niego czuje i spytała czy on czuje to samo do niej ? Jednak ku jej zaskoczeniu chłopak powiedział, że nie jest w jego typie i traktuje ją jako przyjaciółkę. Nikogo więcej. Przestali rozmawiać. Dziewczyna się załamała. Przestała chodzić do szkoły, nie rozmawiała z nikim, zaczęła ćpać. W końcu wykończyła swój organizm. W wieku 18 lat dziewczyna umarła z przedawkowania. Gdy dowiedział się o tym chłopak nic nie powiedział. Poszedł do niej na grób z czerwoną różą
|
|
 |
Nie byłeś w moim typie, dopóki przez przypadek nie spojrzałeś w moje oczy.
|
|
 |
Mrucz mi godzinami do ucha, że mnie kochasz, że jestem najważniejsza, że świat beze mnie straciłby barwy.
|
|
 |
Bo jesteś jedynym, którego kocham.
|
|
|
|