głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika naivegirl

czas nie goi ran tylko pozwala nam zapomnieć o bólu. z dnia nadzień rany mniej krwawią  wspomnienia blakną. jednak odtworzenie tych najmniej przyjemnych jest znacznie łatwiejsze od tych najpiękniejszych. bowiem ludzka psychika zakodowuje bardziej zło względem samych siebie  niż ulotne szczęście.

abstracion dodano: 6 grudnia 2010

czas nie goi ran tylko pozwala nam zapomnieć o bólu. z dnia nadzień rany mniej krwawią, wspomnienia blakną. jednak odtworzenie tych najmniej przyjemnych jest znacznie łatwiejsze od tych najpiękniejszych. bowiem ludzka psychika zakodowuje bardziej zło względem samych siebie, niż ulotne szczęście.

z cukierkowym uśmiechem na ustach  pełna słodkich wątpliwości zacznę wszystko od nowa.

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

z cukierkowym uśmiechem na ustach, pełna słodkich wątpliwości zacznę wszystko od nowa.

obiecaj że jutro będziemy w sobie zakochani.

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

obiecaj że jutro będziemy w sobie zakochani.

ten cholerny brak odwagi  by się do Ciebie uśmiechnąć.

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

ten cholerny brak odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć.

i nie obchodzi mnie co inni mówią o miłości wiem  że ona istnieje i będę się tego trzymać .

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

i nie obchodzi mnie co inni mówią o miłości wiem, że ona istnieje i będę się tego trzymać .

czy to nie ironia losu? ignorujemy tych  którzy nas uwielbiają. uwielbiamy tych  którzy nas ignorują. kochamy tych  którzy nas ranią i ranimy tych  którzy nas kochają.

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

czy to nie ironia losu? ignorujemy tych, którzy nas uwielbiają. uwielbiamy tych, którzy nas ignorują. kochamy tych, którzy nas ranią i ranimy tych, którzy nas kochają.

kocham cię za to  że bluzgasz  pijesz  palisz  ćpasz etc. za wszystkie twoje wady  których kiedyś nie mogłam znieść.

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

kocham cię za to, że bluzgasz, pijesz, palisz, ćpasz etc. za wszystkie twoje wady, których kiedyś nie mogłam znieść.

przychodzi w życiu taki moment  kiedy uświadamiasz sobie  że nie posiadasz nic wartościowego  żadnej szczerej przyjaźni  żadnego bezinteresownego rękawa do otarcia łez  nie wspominając nawet o prawdziwej miłości  a na myśl przychodzi tylko samobójstwo. najlepszy lek  na cały ból  na całe zło.

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

przychodzi w życiu taki moment, kiedy uświadamiasz sobie, że nie posiadasz nic wartościowego, żadnej szczerej przyjaźni, żadnego bezinteresownego rękawa do otarcia łez, nie wspominając nawet o prawdziwej miłości, a na myśl przychodzi tylko samobójstwo. najlepszy lek, na cały ból, na całe zło.

nie przesadzajmy  ale mimo wszystko   śliczne dzięki! :  teksty abstracion dodał komentarz: nie przesadzajmy, ale mimo wszystko - śliczne dzięki! :) do wpisu 6 grudnia 2010
  zrozum  że wszystko to  co On jest Ci w stanie dać  to kilka wspólnych nocy  kiedy nie będzie musiał wracać do domu.   mnie to nie obchodzi. ja chcę takiego życia. wolę być szczęśliwa od czasu do czasu niż w ogóle.

kaasiula dodano: 6 grudnia 2010

- zrozum, że wszystko to, co On jest Ci w stanie dać, to kilka wspólnych nocy, kiedy nie będzie musiał wracać do domu. - mnie to nie obchodzi. ja chcę takiego życia. wolę być szczęśliwa od czasu do czasu niż w ogóle.

dziękuję! :  teksty abstracion dodał komentarz: dziękuję! :) do wpisu 6 grudnia 2010
do dziś pamiętam kiedy siedziałam na tylnym siedzeniu Twojego samochodu. bose stopy trzymałam za oknem  a wiatr rozwiewał moje kruczoczarne loki. siedziałeś za kierownicą  spoglądając co chwila w lusterko  aby sprawdzić czy nic mi nie jest. w radiu szła nasza ulubiona piosenka  którą wspólnie nuciliśmy. czułam  że mogę wszystko. ale dopiero  kiedy zatrzymałeś wóz  poczułam  że żyję. otwarłeś szarmancko drzwi i biorąc mnie na ręce posadziłeś mnie na dachu samochodu. nie wiedząc co ze mną robisz  niechybnie protestowałam. po chwili  sam się wdrapałeś na dach wraz z gigantycznym koszykiem i subtelnie usiadłeś obok mnie. na moje ramiona zarzuciłeś swoją skórzaną kurtkę  uznając  że jest mi zimno. z koszyka wyjąłeś nasze ulubione białe wino i nalałeś nam po lampce.   po co to wszystko?   spytałam  nie rozumiejąc czemu nie siedzimy na trawie jak normalni  cywilizowani ludzie.   chciałem  żebyś była nieco bliżej nieba  maleńka. nieco bliżej domu  aniele.   wyszeptał  całując mnie po karku.

abstracion dodano: 6 grudnia 2010

do dziś pamiętam kiedy siedziałam na tylnym siedzeniu Twojego samochodu. bose stopy trzymałam za oknem, a wiatr rozwiewał moje kruczoczarne loki. siedziałeś za kierownicą, spoglądając co chwila w lusterko, aby sprawdzić czy nic mi nie jest. w radiu szła nasza ulubiona piosenka, którą wspólnie nuciliśmy. czułam, że mogę wszystko. ale dopiero, kiedy zatrzymałeś wóz, poczułam, że żyję. otwarłeś szarmancko drzwi i biorąc mnie na ręce posadziłeś mnie na dachu samochodu. nie wiedząc co ze mną robisz, niechybnie protestowałam. po chwili, sam się wdrapałeś na dach wraz z gigantycznym koszykiem i subtelnie usiadłeś obok mnie. na moje ramiona zarzuciłeś swoją skórzaną kurtkę, uznając, że jest mi zimno. z koszyka wyjąłeś nasze ulubione białe wino i nalałeś nam po lampce. - po co to wszystko? - spytałam, nie rozumiejąc czemu nie siedzimy na trawie jak normalni, cywilizowani ludzie. - chciałem, żebyś była nieco bliżej nieba, maleńka. nieco bliżej domu, aniele. - wyszeptał, całując mnie po karku.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć