|
Bo we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra, oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię.
|
|
|
Przyjaciółko z mych dziecinnych lat –
winna czy nie,
tak tęskniłam długo do twych wad,
do naszych miejsc.
|
|
|
Przyjaciółko mego serca – wróć, on nie jest wart, by przez niego niewidzialny mur tak dzielił nas.
|
|
|
Ja wierzyłam tobie jak nikt, a ty znałaś każdy śmiech i łzy.
|
|
|
Przyjaciółko mego serca – wróć, mam pusty dom. I znów jestem sama, sama znów, nie licząc trosk.
|
|
|
Going out my head here, darling./ ♥♥♥♥♥
|
|
|
|