 |
Niech tylko dorwę tego idiotę w czerwonych gaciach i czapeczce na głowie. Przekaże mu rachunek, za jego ostatni prezent w postaci 356 nieprzespanych nocy, 20 paczek chusteczek i złamanego serca. Jak byłam taka niegrzeczna mogłeś mi dać rózgę, żebym miała czym odganiać następnego palanta, a nie `wspaniałego` bruneta który spieprzył mi życie i zostawił ze złamanym sercem [lovexlovex]
|
|
 |
i kto mi dzisiaj powie dobranoc ? Przecież ci mówiłam, ze bez tego nie zasnę . [lovexlovex]
|
|
 |
Nie miałeś kiedy odejść tylko w zimę ? w lato przynajmniej poszłabym sobie na plaże i pocieszyła oczy seksownymi ratownikami a teraz.. siedzę i gapię się na pieprzony śnieg z nadzieją, że ujrzę twoje ślady jak wracasz do mnie. [lovexlovex]
|
|
 |
Najgorsze są noce, kiedy nawet pijąc kakao wpadam w histerie bo przypominają mi się twoje oczy. Nie potrafię o tobie zapomnieć.. Tęsknię, rozumiesz ? [lovexlovex]
|
|
 |
Wyjdź ze mną o 4 rano szukać szczęścia, zatańczmy w rytmie miłości na ruchliwej ulicy miasta, później usiądź ze mną na śniegu i złap delikatnie moje dłonie i wyszepcz, ze jestem Twoim szczęściem. [lovexlovex]
|
|
 |
Poszukasz ze mną szczęścia ? Może znajdziemy je pomiędzy spadającymi śnieżynkami, albo pomiędzy naszymi oddechami . [lovexlovex]
|
|
 |
Myślałam, ze już mi przeszło, ze już nic nie czuję do ciebie, ze codzienna dawka czerwonego wina pomogła mi wyleczyć się z ciebie. Zaczęłam się cieszyć życiem na nowo.. aż do dziś, kiedy mróz narysował na moim oknie serce, a spoglądając na zegarek zobaczyłam tą pieprzoną godzinę 22.22. Nadzieja wróciła, a wraz z nią dawka łez wylewających się z moich oczu i to nerwowe drganie serca, kiedy wspomnienia wracają. [lovexlovex]
|
|
 |
Nie chodzi o to, ze przestałam cię kochać czy poznałam kogoś innego. Nadal jesteś moim ideałem z szyderczym uśmiechem i dołeczkiem w policzku. Nadal gdy zasypiam widzę Twoje oczy i wiesz wtedy moje napełniają się łzami.. Ja po prostu nie mogę być z kimś kto nie jest ze mną szczęśliwy, z kimś kto tak naprawdę kocha całkiem inną osobą i nie jestem nią ja .. roztrzepana brunetka, z głową pełną marzeń, fanka Pezeta i PIH’a . Bo wiesz szczęście osoby którą się kocha stawia się nade swoje.. Ja postawiłam Twoje szczęście. PS zawsze będę cię kochać. [lovexlovex]
|
|
 |
Uwielbiałam przytulać się do ciebie tłumacząc się strachem przed ciemnością, wtedy całowałeś mnie w czoło i tłumaczyłeś że przy tobie nic mi nie grozi. Kochałam gdy idąc ze mną miastem potrafiłeś zacząć fałszować kolędy nie zwracając uwagi na ludzi patrzących na nas jak na wariatów. Lubiłam te chwile, gdy zdejmowałeś z siebie twój ulubiony szalik i zakładałeś mi go z czułością, żebym tylko nie zmarzła. Wiesz.. kochałam ciebie, a ty wszystko spieprzyłeś. [lovexlovex]
|
|
 |
a w jej myślach ciągle krążyło to jednorazowe `na zawsze` które dawało jej siłe przezwycieżyć kolejny dzień. [lovexlovex]
|
|
 |
Do cholery, proszę cię.. już mnie tak nie męcz. Po prostu wróć i powiedz jak mnie kochasz i ruszmy przed siebie trzymając się za dłonie, w końcu obiecałeś, że będziesz przy mnie zawsze.. a ja.. ja jestem taka mała i boję się strasznie się boję, życia. [lovexlovex]
|
|
|
|