głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika naiiwna

Nigdy w życiu nie powiem że byłam z Tobą nieszczęśliwa. Bo nigdy w życiu nie byłam tak szczęśliwa jak wtedy gdy trzymałeś mnie za rękę i mówiłeś  kocham  patrząc mi w oczy. I dla tych wspomnień warto żyć.

lovexlovex dodano: 15 września 2010

Nigdy w życiu nie powiem że byłam z Tobą nieszczęśliwa. Bo nigdy w życiu nie byłam tak szczęśliwa jak wtedy gdy trzymałeś mnie za rękę i mówiłeś `kocham` patrząc mi w oczy. I dla tych wspomnień warto żyć.

Pisząc z nim  zawsze mocno przytulała telefon do serca. Modliła się w duchu  że napisał jej coś takiego  od czego zmiękną jej kolana  a dusza całkowicie się rozpłynie.

lovexlovex dodano: 15 września 2010

Pisząc z nim, zawsze mocno przytulała telefon do serca. Modliła się w duchu, że napisał jej coś takiego, od czego zmiękną jej kolana, a dusza całkowicie się rozpłynie.

Siedziałam i nie byłam w stanie się odwrócić. Ludzie coś mówili  ale wszystko omijało mnie szerokim łukiem. Nie chciałam angażować w to czekanie wzroku ani węchu   może nie miałam odwagi spojrzeć na tą twarz albo poczuć tego zapachu. Świat poza mną nie istniał. Nic nie było ważne  ani deszcz  ani zimno przeszywające. Nie było ważne bo ja siedziałam i nasłuchiwałam ciszy i odgłosu kroków znanych już przeze mnie tak doskonale. Nie po to czekałam  aby w końcu coś powiedzieć  krzyknąć albo uciec. Czekałam  bo czekanie   osobom takim jak ja   sprawia wiele bólu  i chciałam po prostu się doczekać  a potem udać  że nic mnie to nie obchodzi.

lovexlovex dodano: 15 września 2010

Siedziałam i nie byłam w stanie się odwrócić. Ludzie coś mówili, ale wszystko omijało mnie szerokim łukiem. Nie chciałam angażować w to czekanie wzroku ani węchu - może nie miałam odwagi spojrzeć na tą twarz albo poczuć tego zapachu. Świat poza mną nie istniał. Nic nie było ważne, ani deszcz, ani zimno przeszywające. Nie było ważne bo ja siedziałam i nasłuchiwałam ciszy i odgłosu kroków znanych już przeze mnie tak doskonale. Nie po to czekałam, aby w końcu coś powiedzieć, krzyknąć albo uciec. Czekałam, bo czekanie - osobom takim jak ja - sprawia wiele bólu, i chciałam po prostu się doczekać, a potem udać, że nic mnie to nie obchodzi.

Spojrzała w twarz wyrażającą uczucia i nabrała pewności  że on ją kocha. Słowa mogły kłamać  ale ona zajrzała w jego oczy  w zwierciadło duszy. Jego ostatnie  płonące spojrzenie wyjawiło najwięcej. Kiedy ich oczy się spotkały  poczuła  że ten mężczyzna obawia się zaufać miłości  lecz poddaje się uczuciu. Dla niej była to chwila wybawienia. Kochała go.

lovexlovex dodano: 15 września 2010

Spojrzała w twarz wyrażającą uczucia i nabrała pewności, że on ją kocha. Słowa mogły kłamać, ale ona zajrzała w jego oczy, w zwierciadło duszy. Jego ostatnie, płonące spojrzenie wyjawiło najwięcej. Kiedy ich oczy się spotkały, poczuła, że ten mężczyzna obawia się zaufać miłości, lecz poddaje się uczuciu. Dla niej była to chwila wybawienia. Kochała go.

I odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. Bez żadnego żegnaj. Bez żadnego spierdalaj. Tchórz  odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali.

lovexlovex dodano: 15 września 2010

I odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. Bez żadnego żegnaj. Bez żadnego spierdalaj. Tchórz, odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali.

weź mnie za rękę i stąd zabierz. chodźmy gdzieś  gdzie nie ma fałszu i cierpienia. istnieje tylko bezgraniczna miłość i zaufanie  proszę.

lovexlovex dodano: 14 września 2010

weź mnie za rękę i stąd zabierz. chodźmy gdzieś, gdzie nie ma fałszu i cierpienia. istnieje tylko bezgraniczna miłość i zaufanie, proszę.

wiem   że nie mogę zmienić biegu zdarzeń   ale mogę przeprosić. tak  przeproszę   jeśli trzeba będzie. ta cyniczna egoistka też zna takie słowo.

lovexlovex dodano: 11 września 2010

wiem , że nie mogę zmienić biegu zdarzeń , ale mogę przeprosić. tak, przeproszę - jeśli trzeba będzie. ta cyniczna egoistka też zna takie słowo.

to nie jest normalny ból. nie jest on porównywalny z tym fizycznym. na niego nie ma tabletki  nie ma sposobu by się go pozbyć. on tkwi w Tobie  i oddziały wuje tak silnie   że nie możesz oddychać. rozprzestrzenia się w całej Tobie i nie pozwala na normalne funkcjonowanie. ten ból to tęsknota.

lovexlovex dodano: 11 września 2010

to nie jest normalny ból. nie jest on porównywalny z tym fizycznym. na niego nie ma tabletki, nie ma sposobu by się go pozbyć. on tkwi w Tobie, i oddziały wuje tak silnie , że nie możesz oddychać. rozprzestrzenia się w całej Tobie i nie pozwala na normalne funkcjonowanie. ten ból to tęsknota.

Szukałam Cię. Mojego szczęścia  jedynej nadziei  kolejnego jutra i poprzedniego wczoraj. Już nie umiem pisać o Tobie jak kiedyś. Czas... Tak  to on wszystko zmienia. Szukałam Cię  znów tańczyłam ze śmiercią... I nie znalazłam bo zapomniałam  że w po prostu... W sercu Cię schowałam. A i tam jeszcze kiedyś Cię odszukam.

lovexlovex dodano: 11 września 2010

Szukałam Cię. Mojego szczęścia, jedynej nadziei, kolejnego jutra i poprzedniego wczoraj. Już nie umiem pisać o Tobie jak kiedyś. Czas... Tak, to on wszystko zmienia. Szukałam Cię, znów tańczyłam ze śmiercią... I nie znalazłam bo zapomniałam, że w po prostu... W sercu Cię schowałam. A i tam jeszcze kiedyś Cię odszukam.

Wystarczy  że zamknę oczy  a od razu Cię widzę. Przestaję oddychać  aby poczuć Twój zapach. Staję twarzą do wiatru  aby domyślić się Twojego oddechu... Świadomość  że gdzieś jesteś na tej ziemi  będzie w moim piekle moim malutkim kącikiem raju..

lovexlovex dodano: 11 września 2010

Wystarczy, że zamknę oczy, a od razu Cię widzę. Przestaję oddychać, aby poczuć Twój zapach. Staję twarzą do wiatru, aby domyślić się Twojego oddechu... Świadomość, że gdzieś jesteś na tej ziemi, będzie w moim piekle moim malutkim kącikiem raju..

Miał w sobie coś dziwnego. Czasami pragnęła go tak bardzo choć daleko mu było do ideału. Zrujnował wszystkie wyimaginowane postacie w jej głowie. Pokonał ich mimo  że nie był tak doskonały. Miał jednak wielką zaletę był realny. Tak realny  że gdy nocą dotykał jej twarzy cała drżała.

lovexlovex dodano: 11 września 2010

Miał w sobie coś dziwnego. Czasami pragnęła go tak bardzo choć daleko mu było do ideału. Zrujnował wszystkie wyimaginowane postacie w jej głowie. Pokonał ich mimo, że nie był tak doskonały. Miał jednak wielką zaletę-był realny. Tak realny, że gdy nocą dotykał jej twarzy cała drżała.

Wcale nie chodziło o to by zrozumiał. Nie tylko o to. Ja chcę  żeby on przy mnie był. Żeby się o mnie troszczył. Chcę istnieć w jego świadomości jako ktoś więcej niż dziewczyna na sobotni wieczór.

lovexlovex dodano: 11 września 2010

Wcale nie chodziło o to by zrozumiał. Nie tylko o to. Ja chcę, żeby on przy mnie był. Żeby się o mnie troszczył. Chcę istnieć w jego świadomości jako ktoś więcej niż dziewczyna na sobotni wieczór.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć