głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nadziejaumieraostatnia

'Najbardziej absurdalny w kobietach jest fakt  że narzekają  czasem całymi dniami i całymi nocami  prosto w Jego twarz i przez telefon do przyjaciółki  mówią  jaki to On okropny jest  jak całkowicie irytuje i jak nie można z Nim chwili wytrzymać bez kłótni. A gdy On im to ułatwi i odejdzie   szukają kogoś na Jego wzór.'

twojainspiracja dodano: 5 września 2012

'Najbardziej absurdalny w kobietach jest fakt, że narzekają, czasem całymi dniami i całymi nocami, prosto w Jego twarz i przez telefon do przyjaciółki, mówią, jaki to On okropny jest, jak całkowicie irytuje i jak nie można z Nim chwili wytrzymać bez kłótni. A gdy On im to ułatwi i odejdzie - szukają kogoś na Jego wzór.'

'Patrzył na Nią z fascynacją  pochłaniając spojrzeniem każdy ruch i każdy gest. Usmiechał się  gdy przelotnie mierzyła go wzrokiem.'

twojainspiracja dodano: 5 września 2012

'Patrzył na Nią z fascynacją, pochłaniając spojrzeniem każdy ruch i każdy gest. Usmiechał się, gdy przelotnie mierzyła go wzrokiem.'

'Nie powinien widzieć  że jest moim jedynym planem na sobotni wieczór.  Że czeka na niego czerwony kubek  fotel w salonie i pościel w łóżku.  Nie powinien wiedzieć  że przede wszystkim moje serce na niego czeka.'

twojainspiracja dodano: 5 września 2012

'Nie powinien widzieć, że jest moim jedynym planem na sobotni wieczór. Że czeka na niego czerwony kubek, fotel w salonie i pościel w łóżku. Nie powinien wiedzieć, że przede wszystkim moje serce na niego czeka.'

gdybym tylko wiedziała  że tamten dzień będzie tym  za którym dziś będę tak cholernie tęsknić zatrzymałabym go na wszystkie możliwe sposoby. przecież jakieś musiały istnieć.  happylove

twojainspiracja dodano: 1 września 2012

gdybym tylko wiedziała, że tamten dzień będzie tym, za którym dziś będę tak cholernie tęsknić zatrzymałabym go na wszystkie możliwe sposoby. przecież jakieś musiały istnieć. /happylove
Autor cytatu: happylove

rzeczywistość bez grama kłamstw. zatuszowań  poprawek czy retuszy. jest jak jest  ale to wcale nie oznacza  że nie może być tak  jakbyśmy tego chcieli. czasem po własne szczęście trzeba iść  spinać się czarnymi  najtrudniejszymi trasami  ale za to widoki  przeżycia  emocje  uczucia  ale przede wszystkim ludzie  którzy nam w tym pomagają  uczestniczą w naszej drodze są niezastąpieni. wyjątkowi i jedyni. to rekompensuję ból  cały trud  jeśli tylko potrafisz to dostrzec i docenić.  happylove

twojainspiracja dodano: 1 września 2012

rzeczywistość bez grama kłamstw. zatuszowań, poprawek czy retuszy. jest jak jest, ale to wcale nie oznacza, że nie może być tak, jakbyśmy tego chcieli. czasem po własne szczęście trzeba iść, spinać się czarnymi, najtrudniejszymi trasami, ale za to widoki, przeżycia, emocje, uczucia, ale przede wszystkim ludzie, którzy nam w tym pomagają, uczestniczą w naszej drodze są niezastąpieni. wyjątkowi i jedyni. to rekompensuję ból, cały trud, jeśli tylko potrafisz to dostrzec i docenić. /happylove
Autor cytatu: happylove

nie potrafię płakać przy kimś. jedynie w kinie  gdzie panuję całkowita ciemność  a moje naiwnie maleńkie serce w piersi rozczula się nad losem fikcyjnych bohaterów. nawet jeśli wszystkie wspomnienia zaatakują moje bezbronne powieki  a gula w gardle chcę rozsadzić mi przełyk  ja wciąż udaję twardą. zagryzam wargę do krwi i sobie na to nie pozwalam. nie chcę pokazać wszystkim obcym mi ludziom jaka słaba i bezbronna w rzeczywistości jestem. poprawiam zgrabnie kosmyk włosów i uśmiecham się odwracając twarz ku szybkie autobusu. to nic. wszystko gra.  happylove

twojainspiracja dodano: 1 września 2012

nie potrafię płakać przy kimś. jedynie w kinie, gdzie panuję całkowita ciemność, a moje naiwnie maleńkie serce w piersi rozczula się nad losem fikcyjnych bohaterów. nawet jeśli wszystkie wspomnienia zaatakują moje bezbronne powieki, a gula w gardle chcę rozsadzić mi przełyk, ja wciąż udaję twardą. zagryzam wargę do krwi i sobie na to nie pozwalam. nie chcę pokazać wszystkim obcym mi ludziom jaka słaba i bezbronna w rzeczywistości jestem. poprawiam zgrabnie kosmyk włosów i uśmiecham się odwracając twarz ku szybkie autobusu. to nic. wszystko gra. /happylove

zakochał się w moim uśmiechu. kiedy ludzie pytają mnie dlaczego już tego nie robię  odpowiadam im  że nie mam już dla kogo. że każde wygięcie ust ku górze kojarzy mi się tylko i wyłącznie z nim  a to cholera boli. drapie  szczypie i piecze.  happylove

twojainspiracja dodano: 1 września 2012

zakochał się w moim uśmiechu. kiedy ludzie pytają mnie dlaczego już tego nie robię, odpowiadam im, że nie mam już dla kogo. że każde wygięcie ust ku górze kojarzy mi się tylko i wyłącznie z nim, a to cholera boli. drapie, szczypie i piecze. /happylove

i wiesz co? mimo wszystko brakuje mi tych czwartków  wspólnego słodzenia herbaty miodem  całonocnych rozmów  godzin wspólnie przesiedzianych w kinie  jazdy samochodem  uścisków  przytuleń  smsów na dobranoc i wspólnych spacerów. ale najbardziej brakuje mi Twojego uśmiechu  który wywoływał radość na mojej buzi.

twojainspiracja dodano: 1 września 2012

i wiesz co? mimo wszystko brakuje mi tych czwartków, wspólnego słodzenia herbaty miodem, całonocnych rozmów, godzin wspólnie przesiedzianych w kinie, jazdy samochodem, uścisków, przytuleń, smsów na dobranoc i wspólnych spacerów. ale najbardziej brakuje mi Twojego uśmiechu, który wywoływał radość na mojej buzi.

Nie umie pan odczuwać  a dokładniej  nie wie pan  co zrobić z emocjami. Gdy ktoś przychodzi z chłodu to nie od razu jest mu ciepło. Jeśli długo go nie było  wraca i wszystko go boli. Im jest mu cieplej tym ból staje się dotkliwszy. To koszmarnie bolesne. nie chce pan nic czuć  ale czuje pan wszystko  zbyt wiele  by można to było znieść. Mógłby pan eksplodować albo zwariować  gdyby pan wiedział ile pan czuje.

kochamciedupku dodano: 31 sierpnia 2012

Nie umie pan odczuwać, a dokładniej, nie wie pan, co zrobić z emocjami. Gdy ktoś przychodzi z chłodu to nie od razu jest mu ciepło. Jeśli długo go nie było, wraca i wszystko go boli. Im jest mu cieplej tym ból staje się dotkliwszy. To koszmarnie bolesne. nie chce pan nic czuć, ale czuje pan wszystko, zbyt wiele, by można to było znieść. Mógłby pan eksplodować albo zwariować, gdyby pan wiedział ile pan czuje.

'Zanim Cię spotkałam  nie wiedziałam  co to znaczy spojrzeć na kogoś i po prostu uśmiechać się bez powodu.'

twojainspiracja dodano: 30 sierpnia 2012

'Zanim Cię spotkałam, nie wiedziałam, co to znaczy spojrzeć na kogoś i po prostu uśmiechać się bez powodu.'

Tylko on potrafił zrozumieć jej podejście do świata. Tylko on nie pytał dlaczego śpi w dwóch różnych skarpetkach. Tylko on nie próbował pocieszać gdy było źle. Dawał jej swobodę do wypłakania się  bo wiedział  że później będzie jej lepiej. Tylko on bez słowa zanosił ją do sypialni  kiedy po imprezie nie była w stanie dotrzeć tam sama. To właśnie on każdego ranka czekał na nią z kubkiem kakao. To on bez żadnych sprzeciwów oglądał z nią denne komedie romantyczne. To on podczas ulewy zabierał jej parasol i kazał gonić się po deszczu. To on z wredną miną pytał  Jak tam na dole   wiedząc  że nienawidzi swojego wzrostu. Tylko on nie robił jej wyrzutów. A gdy go zabrakło jej świat się zawalił.   ciamciaa ♥

twojainspiracja dodano: 30 sierpnia 2012

Tylko on potrafił zrozumieć jej podejście do świata. Tylko on nie pytał dlaczego śpi w dwóch różnych skarpetkach. Tylko on nie próbował pocieszać gdy było źle. Dawał jej swobodę do wypłakania się, bo wiedział, że później będzie jej lepiej. Tylko on bez słowa zanosił ją do sypialni, kiedy po imprezie nie była w stanie dotrzeć tam sama. To właśnie on każdego ranka czekał na nią z kubkiem kakao. To on bez żadnych sprzeciwów oglądał z nią denne komedie romantyczne. To on podczas ulewy zabierał jej parasol i kazał gonić się po deszczu. To on z wredną miną pytał "Jak tam na dole", wiedząc, że nienawidzi swojego wzrostu. Tylko on nie robił jej wyrzutów. A gdy go zabrakło jej świat się zawalił. [ ciamciaa ♥ ]

uśmiecham się do ekranu komórki przy każdej wiadomości od niego. masuję dłońmi kark i piję kolejny łyk wody  z ulgą  że to w końcu coś bez procentów. jutro coś zmienię. wstanę wcześniej  posprzątam  wezmę prysznic  wypiję kawę  ogarnę uczucia. teraz? zwiążę tylko włosy w kucyk  wsuwając się pod kołdrę. słuchając odgłosów nocy będę mamrotać pod nosem prośby  by to wszystko znów nie skończyło się tak  jak wtedy.   definicjamiloscii

twojainspiracja dodano: 30 sierpnia 2012

uśmiecham się do ekranu komórki przy każdej wiadomości od niego. masuję dłońmi kark i piję kolejny łyk wody, z ulgą, że to w końcu coś bez procentów. jutro coś zmienię. wstanę wcześniej, posprzątam, wezmę prysznic, wypiję kawę, ogarnę uczucia. teraz? zwiążę tylko włosy w kucyk, wsuwając się pod kołdrę. słuchając odgłosów nocy będę mamrotać pod nosem prośby, by to wszystko znów nie skończyło się tak, jak wtedy. / definicjamiloscii

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć