 |
|
Kurwa, wyjdź i nigdy nie wracaj.
|
|
 |
|
Hej, wyluzuj, stary zwolnij, nazywasz mnie dziwką, bo nie możesz mnie mieć?
|
|
 |
|
Pamiętasz, kiedyś byliśmy dla siebie wszystkim, dzisiaj nie stać nas na zwykłe "siema" w swoją stronę.
|
|
 |
|
Przytulisz mnie przed wyjściem na trening i dzień będzie o pół kilo tęsknoty lżejszy. Zamienimy w wolnej chwili kilka wiadomości i wszystko będzie o tonę łatwiejsze wiedząc, że zobaczymy się kiedy wrócę do domu. Noc będzie cieplejsza o temperaturę Twojego ciała kiedy będziesz tulił mnie do snu, a skóra rozpromieni się od odcisków Twych dłoni. Być może nawet ból gardła minie, kiedy obsypiesz mnie najczulszymi pocałunkami jakich w życiu doznałam. [?]
|
|
 |
|
nie zostałaś stworzona do przegrywania, mała.
|
|
 |
|
jesteś przystojny, ale na tym kończą się Twoje zalety.
|
|
 |
|
Nie żebyś coś ten do Niego, ale cholernie lubię gdy jest obok.
|
|
 |
|
On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem.
|
|
 |
|
Jesteśmy beznadziejni, przelewamy miłość przez kable. / niecalkiemludzka.
|
|
 |
|
zawsze tak bylo nic sie miedzy nami dziwko nie zmieniło / nizej-podpisany
|
|
 |
|
skrupulatnie przypomnę ci każdą chwilę. siedzenie na najwyższym szczeblu drabinek by obserwować zachód słońca czy poranki na tarasie witane z kawą dłoni, planując resztę dnia, resztę życia wspólnie. wyrecytuje ci każde kocham. rano, wieczorem, popołudniu. w samochodzie, windzie czy w sklepie. zacytuje ci skradzione pocałunki przy odrabianiu lekcji czy robieniu obiadu. przywrócę ci pamięć słów jakie wplatałeś w moją głowę gdy scyzorykiem na ławce w parku wyryłeś nasze inicjały, mówiłeś że tylko nasze dogłębne spojrzenia są w stanie zatrzymać chociaż na chwilę wskazówki zegara. przypomniełeś już sobie naszą miłość? nadal przystajesz przy tym że to była zwykła pomyłka? / slaglove
|
|
 |
|
Nigdy nie będę dość dobra dla Ciebie.
|
|
|
|