 |
I jeśli miałabym o co prosić Boga,to o jedno spojrzenie,przeszywające moje ciało do reszty.Wywołujące dreszcze,sprawiające,że oddychanie staje się trudniejsze,powodujące drżenie warg,czasem doprowadzające do spuszczenia wzroku,onieśmielające,a zarówno to spojrzenie,dla którego było warto się budzić.Prosiłabym o jeden pocałunek, najmniejsze muśnięcie,chwilowe zetknięcie się warg.To to jedno zetknięcie się warg,dzięki którym poczucie bezpieczeństwa nie było mi obce.Prosiłabym o jeden jego oddech, zastępujący mi powietrze,dający ciepło dla zmarzniętej skóry,dający miliony powodów by ze spokojem stwierdzić,że oddycha właśnie dla mnie.Prosiłabym o silne ramiona,silne ramiona swojego mężczyzny.Prosiłabym o sekundę rozmowy,by powiedzieć jak bardzo za nim tęsknie.Bo tęsknie i Ty wiesz o tym doskonale.Postawiłeś mi go na drodze w momencie,kiedy myślałam,że nic dobrego mnie w życiu nie spotka,więc proszę postaw go raz drugi,a zadbam..zadbam byś nie musiał robić tego więcej. /dajmitenbit
|
|
 |
Zastanów się ile byś oddał za ciepło jej dłoni, którymi co wieczór błądziła po Twoim ciele zapełniając każdy centymetr kolejną historią.Zastanów się jak bardzo pragniesz jej ciepłego oddechu pozostawionego na twoim karku,ocieplającego twoją szyję,otulającego twoje wargi tak bardzo spragnione jej pocałunków.Jak bardzo pragniesz nocnych rozmów,dźwięku jej zaspanego głosu,przenikających do twojego ucha'Ja ciebie też'mimo sennych oczu i chrypiącego głosu.Przypomnij sobie jak trzymała cię za rękę, jak jej palce przeplatały się między twoimi, jak zaciskała twoją dłoń kiedy szliście razem przez miasto.Przypomnij sobie ile razy przyciągałeś ją do siebie przy kumplach składając na jej wargach namiętne pocałunki,tylko po to by wiedzieli,że należy tylko do Ciebie.Przypomnij sobie ten wieczór kiedy zasnęła przy Tobie,wtulona w klatkę piersiową tuż obok bijącego dla niej serca.Przypomnij sobie jak wiele za nią byś oddał.Nie zapominaj o biciu jej serca,kiedy pojawiałeś się na horyzoncie./dajmitenbit
|
|
 |
Lubiłem jej plecy. Siedziała mi na kolanach, a ja nie mogłem się napatrzeć. Byłem jak gówniarz, który pierwszy raz ma przed sobą kobietę. Kobietę, która ma mnie wszystkiego nauczyć. Całowałem każdy skrawek jej ciała, każdy obejrzałem, posmakowałem. Nikt nigdy nie działał tak na mnie. Nikt, poza nią. Moglibyśmy się kochać w każdej chwili, zupełnie nie zwracając uwagi, że może nas ktoś nakryć. Chuj im do tego./ moblowicz.
|
|
 |
Mam zapaść, lekarz pyta co ćpałem. Skurwiel nie wierzy,że serce można zatrzymać żalem. / Rover.
|
|
 |
Chcę go ściskać i trzymać w objęciach, bo żyjąc by umrzeć, chcę umierać ze szczęścia.
|
|
 |
chwile ulotne są zazwyczaj tymi najlepszymi /happylove
|
|
 |
kombinacja słów, gestów, uderzeń serc. kompozycja, na którą nie ma nut. żadnego przepisu, który zdradziłby ci wszystkie składniki czy instrukcję obchodzenia się z czyimś sercem. jedyna rada - traktuj je tak, jakbyś chciał, aby traktowano twoje. /happylove
|
|
 |
wyłączyć racjonalne myślenie czy też może kierowanie się uczuciami to inaczej po prostu zastanawiać się nad tym czy pozbyć się serca i żyć z samym rozumem, czy też pozbyć się mózgu i żyć z samym sercem.. to niemożliwe. jedno nie działa bez drugiego - prosty mechanizm. czasem po prostu ufamy, któremuś bardziej. /happylove
|
|
 |
|
Czasami wątpię i za to przepraszam, ale uwierz, że zawsze chcę wracać./esperer
|
|
|
|