 |
"Gdy ją przytulam - gdy naprawdę ją przytulam - a zrobiłem to wtedy po raz pierwszy - wtedy tak naprawdę zrozumiałem, o co chodzi; że być może to już nie chodzi o robienie na sobie nawzajem wrażenia, podrywanie się, grę w dominację i uległość, szpanowanie (...) przycisnąłem ją najmocniej, tak jakbym chciał przez nią przeniknąć; jakbym chciał, żeby nasze żyły zawiązały się na supeł."
|
|
 |
"Trzeba być bardzo pijanym, żeby móc tak pisać. Ale mówię Ci - gdybym miał gwarancję, że będę z Tobą chociaż rok, a potem mnie zabiją - przyjechałbym do Ciebie. Nie ma, nie było - okazuje się - nic ważniejszego od Ciebie."
|
|
 |
"Rozbierz mnie.
Słowo w słowo. A zobaczysz, ile noszę milczenia."
|
|
 |
“ Ty nie wiesz, ile razy przez całą noc byłaś ze mną, mówiłaś do mnie, śmiałaś się do mnie; wyznawałaś mi takie rzeczy, o których marzyłem, a kiedy przychodziło rano i budziłem się, widziałem obok siebie puste miejsce. ”
|
|
 |
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem
najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, gdy jestem najlepsza."
|
|
 |
Najpiękniejszy rodzaj szczęścia to ten, w którym czujesz, że wszystko jest tak, jak powinno. Nie chodzi o wielkie, niesamowite wydarzenia, które zmieniają twoje życie o 180 stopni, tylko o spokój ducha, o zasypianie z poczuciem, że twoje jutro jest bezpieczne, a wszystkie sprawy są poukładane
|
|
 |
miłość powinna być łatwa. to uczucie, które rozrywa twoje serce, ono powinno być przyjemne. nie może być tak, że siedzisz i się zastanawiasz czy warto się poświęcić, bo przecież zawsze cierpisz. czy teraz będzie inaczej? bo on jest inny? ale mimo wszystko to jest trudne, ufać sobie bezgranicznie i wierzyć, że jednak teraz to już jest faktycznie to czego szukałaś przez cały ten czas i tym razem się nie rozczarujesz.
|
|
 |
"Pierdolnięte i szalone
czy bys zechciał taka żone?
Dla nas mecze są wazniejsze
szpilki ciuchy, przestań wreszcie.
Zapach piro nas rajcuję
setki dziewczyn też to czuje.
Te oprawy, krzyki, halas
jesteśmy głosne jak sto chlopów na raz"
|
|
 |
Dziś bliższe jest mi ciepło domu, niż chłód ulicy
dziś chce szerzyć miłość, zamiast burzyć niszczyć, nienawidzić
kto prawdziwy - prawdę widzi , chce być lepszym
tylko głupcy mogą z tego szydzić
|
|
 |
już nie wyobrażam sobie Ciebie z nikim innym
Wybacz ale z tej miłości ciężko mi jeśli ktoś się do Ciebie zbliży
Chciałabym mieć Ciebie dla siebie ,
bo tak właśnie poczułam od pierwszej chwili
bo tak właśnie rozumiem miłość,
tylko Ty i Ja , Ja i Ty i nikt inny.. przed nami szeroka droga
uświadamiając sobie ze tak będzie już do końca
|
|
 |
Bycie razem to nie miesiąc miodowy. To rzeczywistość, ty i ja z krwi i kości. Chcę rano budzić się koło ciebie, chcę wieczorem jeść z tobą kolację. Chcę opowiadać ci o swoich codziennych, przyziemnych sprawach i słuchać o twoich. Chcę się z toba śmiać i zasypiać, trzymając cię w ramionach.
|
|
 |
On? Jest jak powietrze po letniej burzy. Jak karmelowa milka, albo ulubiony film, który znasz na pamięć, ale i tak chcesz go obejrzeć po raz setny. Jest jak marzenie, które się spełniło. Jak ulubiony kolor, albo zapach perfum. Jest światełkiem w tunelu, ale w tunelu do lepszej przyszłości, do szczęścia. Jest jak gwiazda na nocnym niebie, jak sen, z którego nie chcesz się obudzić. Jest jak doping, jak zastrzyk energii i idealny powód, dla którego chcesz przeżywać kolejne dni. Jest wszystkim.
|
|
|
|