|
"Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk."
|
|
|
jedyny romans jaki mamy to ten z wódką, to chyba ona jest naszą drugą połówką
|
|
|
zyj chwilą mówią, potem skaczą z okien
|
|
|
a potem sam sie znajdzie powód,by zwatpić, czy to się oplaca. znajdziemy powod, by odchodzić i sto powodów, zeby wracac
|
|
|
nikomu nie jest dobrze o czwartej nad ranem. i niech przyjdzie piata, o ile mamy dalej żyć
|
|
|
patrzyłem jak się stacza i przerażało mnie to
|
|
|
życie to męka, a potem sie umiera
|
|
|
chuj w mój ból,niech skona,bo zatrzymałem czas i moją twarz w twoich dłoniach
|
|
|
|
Mówiliśmy, że noce są piękne. Spędzaliśmy je w dymie i względnej ciszy. Bylismy blisko,tak jak niebo i ziemia na horyzoncie, choć to nigdy nie było wystarczające. Poruszałeś się na mnie jak fale na spokojnej powierzchni oceanu. Zatapiałam się w każdym przypływie lodowatej, ciemnej i głębokiej wody. Tak łapczywie starałam się złapać oddech, który zawsze kolidował z Twoim, jak fale, z ostrym brzegiem klifu, gdzieś między Twoimi wargami. I dopóki trwała noc, nic innego nie istniało. |k.f.y
|
|
|
Mam kilka piw, kilka myśli i wódkę. I nikt, kurwa nikt nie śmie zniszczyć mi nocy.
|
|
|
Zamknij pysk! Mam alergie na pierdolenie głupot. / slonbogiem
|
|
|
|