 |
|
Zawsze obiecuję sobie 'od jutra to, od jutra tamto..'! Szkoda, że zawsze, gdy się budzę, jest dzisiaj.
|
|
 |
i nie ma takiej kurwa rzeczy której bym nie miała kurwa w dupie
|
|
 |
gdzie zdobyłeś tą zdolność że nawet gdy cały świat się wali masz na to wyjebane?
|
|
 |
'on - moje serce, moje myśli ,moje słońce, moja gwiazdka, moje ciało, moja dusza, mój skarb ; *
|
|
 |
cześć, jestem nikim i chuj mnie obchodzi kim ty jesteś.
|
|
 |
te momenty które trudno wybaczyć, teraz przeszłość już nic nie znaczy.
|
|
 |
nieogar nieogarem na wieki wieków , amen .
|
|
 |
i kurwa wbrew pozorom ja też mam uczucia!
|
|
 |
.` tęsknię, choć wiem,że nie powinnam..
|
|
 |
Nie chcę żeby tak było. Nie chcę żeby moje życie tak wyglądało. Ta cholerna świadomość że nie masz nic, że tracisz wszystko co masz. Na własne życzenie, przez swój charakter, sposób bycia. Chcesz wszystko naprawić, stać się inną osobą, ale z drugiej strony czy warto być kimś kim się nie jest? Udawać kogoś innego. Kiedyś przyjaciele wiedzieli o mnie wszystko. Teraz wiedzą coraz mniej. Wszystko straciło swoją magię. Pogubiłam się w swoim idealnym świecie. Nie potrafię odróżnić intencji ludzi. Nie wiem komu ufam, komu mogę, komu chcę zaufać. Nie wiem do czego zmierzam, na co czekam. Sama siebie nie znam. Nie wiem co czuję. Otacza mnie tylko cholerna monotonia i pustka. Jestem w czarnej kropce z której muszę wyjść jak najszybciej. / simplel
|
|
 |
.` Wiesz, to nie chodzi o to, że tak to wszystko się skończyło. Jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. Ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. Doprowadzałeś mnie do obłędu. Bawiłeś się moimi uczuciami, ot tak, dla zabawy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja wciąż wierzyłam, że w głębi duszy nadal mnie kochasz, a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik, wiesz, taki mało śmieszny, ale jednak żart. Naiwne. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. Robiłeś ze mną co chciałeś. Żałuję, że dopuściłam do tego, że miałeś nade mną pełną kontrolę, jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii, jedno zdanie do łez. Najbardziej żałuję tego, że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. To boli, cholernie boli, ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę, że po prostu nie jesteś mnie wart, gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie.
|
|
 |
Słowa nie oddają tego, ile waży strata.. Aguś.. [*]
|
|
|
|