| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ona pociąga mnie, pociąga mnie jak marionetkę, a Ja tańczę, tańczę tak jak ona chce  i znów nie jest tak, jak być powinno. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Lubisz mnie?
- Lubię
- Za co?
 - Za tyłek złapać |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - nie byłem,aż tak pijany!
- stary , rzuciłeś moich chomikiem, krzycząc :" Pikachu ,wybieram Cię ! " |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - kocham cię
- a no faktycznie, ładną dziś mamy pogodę |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chyba każda dziewczyna ma taki moment, gdy chciałaby być taką zimną suką, bez uczuć, ale zwyczajnie nie potrafi, bo ma kurwa za dobre serce. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zdarzyło się. Zakochali się w sobie , oboje bardzo dużo przeszli i bali się angażowac po raz kolejny , bali się zaufać. Jednak z każdą rozmową otwierali się przed sobą , ona czuła motylki w brzuchu .Nie chciał jej w sobie rozkochać. Bał się, że znowu będzie cierpieć a nie chciał widzieć smutku w jej oczach. Ale jednak stało się. Z każdym dniem kochał coraz mocniej. wiele osób patrząc się na ich szczęście miały ochotę najzwyczajniej to zniszczyć, nie dali się . Ich miłości nie dało się zniszczyć nawet sporej odległości jaka ich dzieliła . Chcieli spędzić ze sobą resztę życie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kocham Twój uśmiech, ale bardziej to jak podnosisz brwi, kiedy czegoś nie rozumiesz. jednak nic nie przebije Twoich piwnych oczu, je kocham ponad wszystko. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A wieczorem, siedząc na parapecie i pijąc gorącą herbatę wyobrażałam sobie Ciebie. Skarbie , wiem że mnie nigdy nie zostawisz. Ufam Ci. Przecież obiecałeś. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pocałował ją. Nigdy na ustach nie czuła takiego smaku. Delikatnie przejechał dłonią po jej odkrytym udzie. - Chcesz mi coś powiedzieć ? - spytał patrząc czule w oczy. - Kocham Cie . - szepnęła a on znów ją pocałował i przytulił do siebie. Ktoś zadzwonił. Powiedział ze to mama i że musi iść. Ona siedząc tam nadal cieszyła się sama do siebie patrząc na zegarek,a on? Poszedł pod blok i śmiejąc się w głos przy piwie opowiadał kumplom jaki on jest zajebisty . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A teraz suko, niech zżera Cię z zazdrości, że ja mam tak cudownego faceta, a Ty nawet tych swoich fałszywych przyjaciół nie posiadasz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam taką straszną ochotę, położyć się koło ciebie, na twoim łóżku, puścić jakiś film- może być nawet i horror, byleby oglądany koło ciebie, przy twoim sercu, przy twoich ustach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tego ranka pragnęła kanapki posmarowanej Jego uczuciem, popijając herbatę z ekstraktu Jego czułych słów, myślami będąc przy Nim. |  |  |  |