 |
Chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. Chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten ktoś. Chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc go czuć przyspieszone bicie serca. Chciałabym ukradkiem na niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił.
|
|
 |
Jesteś znieczuleniem na ból , czekoladą na gorzkie dni , kocem na chłodne wieczory i sensem dla życia .
|
|
 |
Z wiekiem zauważyłam, że stres staje się naszym chlebem powszednim. Sen tym czego brakuje. A miłość krzykiem bez odpowiedzi.
|
|
 |
' Kiedy inni oczekują od nas , że staniemy się takimi jakimi oni chcą żebyśmy byli , zmuszają nas do zniszczenia tego kim naprawdę jesteśmy . To dosyć subtelny rodzaj morderstwa . Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy .
|
|
 |
czuję tak wielki kamień na sercu, którego ledwo noszę. uratuj mnie.
|
|
 |
musisz wstawać po każdym upadku, musisz nauczyć się żyć beze mnie. nie musisz umierać z bólu, szczęście jest tuż obok, zauważ je i wyrzuć moją osobę z Twojego serca-tak będzie łatwiej.
|
|
 |
tak bardzo chcieć móc być przy Tobie..tyle czasu,tyle osobnych chwil i mimo, że Cię nie ma to tak na prawdę jesteś.idziemy dalej,Ty w szczęściu,ja w tęsknocie. uśmiech,dotyk,spojrzenie,tak mi tego brak..
|
|
 |
dlaczego wracam do tamtych chwil?
|
|
 |
każdym rozczarowaniem zabijałeś moją duszę, moje serce krwawi, już dłużej nie potrafię stawiać kroków, bo za każdym razem upadam. nie chcę tak żyć.
|
|
 |
miłość jest wszędzie to dlaczego widzę tylko Twoją twarz?
|
|
 |
życie zawodzi, uczy, zabija, zostawiając tylko wspomnienia.
|
|
 |
uciekam w nicość, zatapiając swe usta w alkoholu.
|
|
|
|