głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika naccpanapowietrzemx33

Wplotłam palce w jej włosy  tuląc do siebie i trzymając przy sobie  jakby w ten sposób chcąc chronić ją przed każdym czyhającym niebezpieczeństwem.

your_abstraction dodano: 25 czerwca 2012

Wplotłam palce w jej włosy, tuląc do siebie i trzymając przy sobie, jakby w ten sposób chcąc chronić ją przed każdym czyhającym niebezpieczeństwem.

Spytaj ją co czuje gdy  gdy nadejdzie trzeźwy świt  spytaj ją czy o czymś śni..

bereszczaneczka dodano: 24 czerwca 2012

Spytaj ją co czuje gdy, gdy nadejdzie trzeźwy świt, spytaj ją czy o czymś śni..

Odkąd odszedłeś zawalił mi się świat  nie jestem już sobą i coraz rzadziej się uśmiecham. Odszedłeś  a to życie wciąż z uporem trwa..   bereszczaneczka

bereszczaneczka dodano: 24 czerwca 2012

Odkąd odszedłeś zawalił mi się świat, nie jestem już sobą i coraz rzadziej się uśmiecham. Odszedłeś, a to życie wciąż z uporem trwa.. //bereszczaneczka

“wiesz  rok mija i mi chyba trochę przykro  miałeś być tu ze mną  a nie kurwa wyjść stąd.”

bereszczaneczka dodano: 24 czerwca 2012

“wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro, miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.”
Autor cytatu: rap_jest_jeden

Po co nadal szukam Twoich Twoich ust  czemu znów zadaje sobie ból  zamiast zapomnieć?   bereszczaneczka

bereszczaneczka dodano: 24 czerwca 2012

Po co nadal szukam Twoich Twoich ust, czemu znów zadaje sobie ból, zamiast zapomnieć? //bereszczaneczka

Chodź ze mną tam i zostaw codzienność  gdzie kończy się świat  zaczyna się wieczność.

your_abstraction dodano: 24 czerwca 2012

Chodź ze mną tam i zostaw codzienność, gdzie kończy się świat, zaczyna się wieczność.

Daj mi poczuć  że Ci zależy na mnie tak naprawdę..a nie tylko wtedy jak coś chcesz.   bereszczaneczka

bereszczaneczka dodano: 24 czerwca 2012

Daj mi poczuć, że Ci zależy na mnie tak naprawdę..a nie tylko wtedy jak coś chcesz. //bereszczaneczka

Noc z soboty na niedzielę. W tle film  na który żadne z nas nie zwraca uwagi. Ona wtulona we mnie  szepcze monolog o szczęściu z mojej obecności przy niej. Uśmiech nie schodzi z mojej twarzy  gładzę ją po włosach i całuję delikatnie w czoło. Pierwsza wspólna noc. Ani na sekundę nie odstępuje ode mnie choćby na centymetr  boi się  przecież za kilka godzin zniknę. Wtula się mocniej  a po jej policzkach płyną łzy  słyszę jak pociąga nosem. Zaciskam mocno powieki  łzy napływają do oczu. Oddalam się od niej  unoszę palcem jej twarz za podbródek i ocieram jej łzy. Otwiera oczy. Uśmiecham się lekko zatapiając wzrok w jej ślepiach. Muskam delikatnie wargami jej usta i mocno przytulam do siebie  prosząc o nie wylewanie większej ilości łez. Nie pomaga. Staram się być jak najbliżej  nie chcę rozłąki. W końcu usypia  a ja oślepiona blaskiem księżyca rozmyślam o zbliżającym się pożegnaniu. Spoglądam na nią  by upoić się jeszcze jej widokiem tak słodko śpiącej i spojona z jej ciałem  zasypiam.

your_abstraction dodano: 24 czerwca 2012

Noc z soboty na niedzielę. W tle film, na który żadne z nas nie zwraca uwagi. Ona wtulona we mnie, szepcze monolog o szczęściu z mojej obecności przy niej. Uśmiech nie schodzi z mojej twarzy, gładzę ją po włosach i całuję delikatnie w czoło. Pierwsza wspólna noc. Ani na sekundę nie odstępuje ode mnie choćby na centymetr, boi się, przecież za kilka godzin zniknę. Wtula się mocniej, a po jej policzkach płyną łzy, słyszę jak pociąga nosem. Zaciskam mocno powieki, łzy napływają do oczu. Oddalam się od niej, unoszę palcem jej twarz za podbródek i ocieram jej łzy. Otwiera oczy. Uśmiecham się lekko zatapiając wzrok w jej ślepiach. Muskam delikatnie wargami jej usta i mocno przytulam do siebie, prosząc o nie wylewanie większej ilości łez. Nie pomaga. Staram się być jak najbliżej, nie chcę rozłąki. W końcu usypia, a ja oślepiona blaskiem księżyca rozmyślam o zbliżającym się pożegnaniu. Spoglądam na nią, by upoić się jeszcze jej widokiem tak słodko śpiącej i spojona z jej ciałem, zasypiam.

Pierwsze spotkanie. Pierwsza wymiana spojrzeń  zdań  uśmiechów. Pierwszy dotyk  styk ciał. Pierwsza nieśmiałość i zawstydzenie. Pierwsze łzy tęsknoty  pierwszy pocałunek. Pierwsze wyszeptane 'Kocham Cię'. Wszystko pierwsze  ale jakże prawdziwe i szczere  radosne.

your_abstraction dodano: 24 czerwca 2012

Pierwsze spotkanie. Pierwsza wymiana spojrzeń, zdań, uśmiechów. Pierwszy dotyk, styk ciał. Pierwsza nieśmiałość i zawstydzenie. Pierwsze łzy tęsknoty, pierwszy pocałunek. Pierwsze wyszeptane 'Kocham Cię'. Wszystko pierwsze, ale jakże prawdziwe i szczere, radosne.

Te onieśmielające mnie spojrzenie i oczy  które nie dawały mi śmiałości  ani odwagi by móc zagłębić się w tej szaro niebieskiej toni  wciąż mi się śnią. Zakochałam się w tych ślepiach  dziś mogłabym już patrzeć w nie godzinami i widzieć w nich własne odbicie.

your_abstraction dodano: 24 czerwca 2012

Te onieśmielające mnie spojrzenie i oczy, które nie dawały mi śmiałości, ani odwagi by móc zagłębić się w tej szaro niebieskiej toni, wciąż mi się śnią. Zakochałam się w tych ślepiach, dziś mogłabym już patrzeć w nie godzinami i widzieć w nich własne odbicie.

dokładnie. teksty your_abstraction dodał komentarz: dokładnie. do wpisu 23 czerwca 2012
karmisz złudzeniami.

bereszczaneczka dodano: 23 czerwca 2012

karmisz złudzeniami.
Autor cytatu: tylkomniiekochaj

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć