 |
Można odejść na zawsze, by stale być blisko..
|
|
 |
|
“W życiu każdej kobiety jest mężczyzna, o którym nigdy nie zapomni, a który nigdy nie był jej.”
|
|
 |
Bądź, bo bez Ciebie nie będę tą osobą, jaką jestem dzięki Tobie.
|
|
 |
Mała dziewczynka, pełna gigantycznych trosk.
|
|
 |
Najbardziej lubię, gdy chowając mnie w ramionach i chroniąc przed całym otaczającym złem tego świata, zaciąga się moim zapachem i ściska na tyle mocno, że mam pewność, że jestem wszystkim co ma, wszystkim co kocha i wszystkim czego potrzebuje. Ja zaś trzymam w objęciach cały mój świat.
|
|
 |
Widzę, każdy szczegół, każdy detal. Czuje ciepło policzka, miękkość. Jestem wciąż w stanie zaciągnąć się Twoim powietrzem, sycąc się wonią Twoich perfum pomieszanych z zapachem Twojej skóry. Wspomnienia są we mnie nadal żywe i gdy tylko mam ochotę odpływam w nie, ciesząc się znów z obecności i ognia pożądania, który widziałam kiedyś w Twoich oczach. Zakląłeś mnie w dotyk i tylko w Twoich ramionach i w Twoich dłoniach czułam się kobieco doskonała… //bereszczaneczka
|
|
 |
Każdy dzień był dla mnie jak dar, bo w każdym dniu byłeś Ty.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Budzę się rano – pierwsza myśl - nie ma już Ciebie, nie ma Ciebie nadal. Wstaję - wykonując mechaniczne czynności. Zmuszam ciało do wykonywania ruchów. Mówię nodze – idź, mówię ręce - otwórz drzwi od łazienki. Myje zęby, myje twarz, chcę zrobić makijaż – Ale po co mi makijaż? - i tak spłynie pod wilgocią łez. Muszę się ubrać - ale w co? Ta bluzka wciąż Tobą pachnie, nie prana od ostatniego spotkania, nawet pozwoliłeś mi się wtedy przytulić do siebie.. Ten ostatni raz. //bereszczaneczka
|
|
 |
Od samego rana patrzyłam na telefon jak zahipnotyzowana, aby siłą myśli wywołać ten tak znajomy dźwięk, usłyszeć Twój ciepły głos w słuchawce, usłyszeć Ciebie. Nie opuszczałam telefonu, ani na krok chodził ze mną nawet do toalety, bo nóż, bo akurat możesz właśnie w tym momencie zadzwonić. Próbowałam skupić się na czymkolwiek innym, ale moje myśli krążyły wciąż wokół ekranu telefonu, co sekunda zerkając czy czasem nie przyszedł sms od Ciebie. To było zupełnie do Ciebie niepodobne. Jak to się stało, że nagle Cię nie ma? - A byłeś, byłeś dosyć często. Istniałeś w moim życiu codziennie, kilka razy dziennie. A teraz cisza...cisza tak głośna, że aż mi bębenki rozrywa.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Odkąd pamiętam byłam święcie przekonana, że utrzymywanie kontaktu z ex nie jest możliwe. Myliłam się. Teraz? Teraz potrafimy wspólnie spędzać czas, z uśmiechem na twarzy, patrząc sobie prosto w oczy wspominać, śmiać się, żartować, pomagać sobie, wspierać nawzajem i przede wszystkim żyć w zgodzie, dogadywać się pomimo tego, co kiedyś nas łączyło. Jestem cholernie dumna z siebie, jestem dumna z nas, że pomimo wszystko wciąż trwamy i dajemy tylko dowód na to, że nawet rozstanie nie było w stanie nas rozdzielić i pozwolić na zapomnienie.
|
|
 |
|
bereszczaneczka- mistrzyni udawania, że nic się nie stało.
|
|
|
|