głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika naattii

  Jak tam samopoczucie?   Moje?   Nie kurwa  tego obok!   Aaa  grzejnik się dobrze czuje i dziękuje za troskę.       impulsive

wypranalalkapozbawionauczucx3 dodano: 29 czerwca 2011

- Jak tam samopoczucie? - Moje? - Nie kurwa, tego obok! - Aaa, grzejnik się dobrze czuje i dziękuje za troskę. / impulsive

 Bałaś sie o mnie?  Nie  wrzaski i płacz to moje hobby .   nikotyna

wypranalalkapozbawionauczucx3 dodano: 29 czerwca 2011

-Bałaś sie o mnie? -Nie, wrzaski i płacz to moje hobby . / nikotyna_

Przyszłam z długiego spaceru z przyjaciółmi  przebrałam się w czarny dres  zrobiłam kitkę i usiadłam z kakao na łóżku... Telefon  dzwonił jak opętany. Znów pewnie rozwalił się  ten złom! myślę sobie. A jednak nie  sięgam po telefon  masz 13 nowych wiadomości . Pisali chyba wszyscy znajomi  z pod bloku. Wiadomości? Wszystkie podobne.  Zgódź się!  albo  Szczęścia  . Byłam w szoku  co oni kombinują  przecież to nie 1 kwietnia. Ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam  zobaczyłam Ciebie z kwiatkiem     Będziesz ze mną ? zapytałeś . Teraz jużDomyśliłam się o co chodzi z tymi sms'ami..

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Przyszłam z długiego spaceru z przyjaciółmi, przebrałam się w czarny dres, zrobiłam kitkę i usiadłam z kakao na łóżku... Telefon, dzwonił jak opętany. Znów pewnie rozwalił się, ten złom! myślę sobie. A jednak nie, sięgam po telefon "masz 13 nowych wiadomości". Pisali chyba wszyscy znajomi, z pod bloku. Wiadomości? Wszystkie podobne. "Zgódź się!" albo "Szczęścia" . Byłam w szoku, co oni kombinują, przecież to nie 1 kwietnia. Ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam, zobaczyłam Ciebie z kwiatkiem, - Będziesz ze mną ? zapytałeś . Teraz jużDomyśliłam się o co chodzi z tymi sms'ami..

  Odszedłeś krzycząc że nigdy nie wrócisz. Zapłakana siedziałam w domu . W szkole nie było mnie cały tydzień bo nie potrafiłam się pozbierać. Kiedy w poniedziałek wychodziłam do szkoły za furtką po drugiej stronie stałeś Ty z bukietem róż który omal nie zasłonił Ci twarzy. Udałam że Cię nie widzę chodź serce omal mi nie wyskoczyło . Szedłeś za mną do samej szkoły na boisku złapałeś za rękę i powiedziałeś że przepraszasz że chodź krzyczałeś że nigdy nie wrócisz  wróciłeś. Ludzie zaczęli klaskać i słać uśmiechy w naszą stronę. Usłyszałam tylko jakiś głos zza pleców.      No wybacz mu  on Cię naprawdę kocha !

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

` Odszedłeś krzycząc że nigdy nie wrócisz. Zapłakana siedziałam w domu . W szkole nie było mnie cały tydzień bo nie potrafiłam się pozbierać. Kiedy w poniedziałek wychodziłam do szkoły za furtką po drugiej stronie stałeś Ty z bukietem róż który omal nie zasłonił Ci twarzy. Udałam że Cię nie widzę chodź serce omal mi nie wyskoczyło . Szedłeś za mną do samej szkoły na boisku złapałeś za rękę i powiedziałeś że przepraszasz że chodź krzyczałeś że nigdy nie wrócisz, wróciłeś. Ludzie zaczęli klaskać i słać uśmiechy w naszą stronę. Usłyszałam tylko jakiś głos zza pleców. - " No wybacz mu, on Cię naprawdę kocha ! "

kiedy patrzyłam w jego oczy  mój świat wywracał się do góry nogami. wszystko wydawało się szalone i cholernie nierzeczywiste. biała czekolada potrafiła zmieniać się w ciemnobrązową  w środku nocy na niebie ot tak pojawiało się słońce  miałam nieodpartą chęć na rozwiązywanie zadań z matematyki. łudziłam się nawet  że jestem szczęśliwa. czysta abstrakcja.

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

kiedy patrzyłam w jego oczy, mój świat wywracał się do góry nogami. wszystko wydawało się szalone i cholernie nierzeczywiste. biała czekolada potrafiła zmieniać się w ciemnobrązową, w środku nocy na niebie ot tak pojawiało się słońce, miałam nieodpartą chęć na rozwiązywanie zadań z matematyki. łudziłam się nawet, że jestem szczęśliwa. czysta abstrakcja.

1 wspólna rozmowa a do tej pory pamiętam wszystkie słowa .

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

1 wspólna rozmowa a do tej pory pamiętam wszystkie słowa .

Kochała te piękne  brązowe oczy  uśmiech niesfornego rozrabiaki i seksowny zarost na twarzy. Nie potrafiła wytrzymać chwili bez myśli o jego szczerości  wyrozumiałości  poczuciu humoru i lekkim roztrzepaniu.

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Kochała te piękne, brązowe oczy, uśmiech niesfornego rozrabiaki i seksowny zarost na twarzy. Nie potrafiła wytrzymać chwili bez myśli o jego szczerości, wyrozumiałości, poczuciu humoru i lekkim roztrzepaniu.

Otulił mnie swym ramieniem  wtulałam się w jego koszulkę przesiąkniętą dobrymi perfumami. Trzymał moją dłoń w swojej  a ustami muskał czubek mojej głowy  a co jakiś czas szeptał mi do ucha jak bardzo mnie kocha.

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Otulił mnie swym ramieniem, wtulałam się w jego koszulkę przesiąkniętą dobrymi perfumami. Trzymał moją dłoń w swojej, a ustami muskał czubek mojej głowy, a co jakiś czas szeptał mi do ucha jak bardzo mnie kocha.

szliśmy przez park milcząc  złapał mnie za rękę łagodnie się uśmiechając. chodziliśmy z uśmiechem na twarzy alejkami.   brakowało mi Cię wiesz? nawet nie wiesz jak bardzo.   powiedział obejmując mnie w pasie. wtuliłam się w jego niebieską bluzę z wielkim uśmiechem na twarzy.   kocham Cię.   rzuciłam cicho. podniósł moją głowę do góry patrząc mi prosto w oczy  przybliżył się do mnie i lekko musnął moje wargi a ja miałam wrażenie  że zaraz nogi złamią mi się na pół.

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

szliśmy przez park milcząc, złapał mnie za rękę łagodnie się uśmiechając. chodziliśmy z uśmiechem na twarzy alejkami. - brakowało mi Cię wiesz? nawet nie wiesz jak bardzo. - powiedział obejmując mnie w pasie. wtuliłam się w jego niebieską bluzę z wielkim uśmiechem na twarzy. - kocham Cię. - rzuciłam cicho. podniósł moją głowę do góry patrząc mi prosto w oczy, przybliżył się do mnie i lekko musnął moje wargi a ja miałam wrażenie, że zaraz nogi złamią mi się na pół.

Wiesz  musisz mi wybaczyć  ale nie dołączono do mnie instrukcji obsługi. Musisz jakoś poradzić sobie bez niej. Albo najlepiej sam ją napisz. Po naszemu i od początku.

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Wiesz, musisz mi wybaczyć, ale nie dołączono do mnie instrukcji obsługi. Musisz jakoś poradzić sobie bez niej. Albo najlepiej sam ją napisz. Po naszemu i od początku.

Wpatrywał się we mnie jak w książkę  która fascynowała go z każdym słowem coraz bardziej.

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Wpatrywał się we mnie jak w książkę, która fascynowała go z każdym słowem coraz bardziej.

Wczoraj. Kilka godzin. Momentów. Chwil. Kilka oddechów. Dotyków. Twoje dłonie  oczy  usta. Znowu były moje. Byłeś mój. Tylko dla mnie. Tylko ja i Ty. Cały świat na marginesie. Ja i On.

zrymowana dodano: 29 czerwca 2011

Wczoraj. Kilka godzin. Momentów. Chwil. Kilka oddechów. Dotyków. Twoje dłonie, oczy, usta. Znowu były moje. Byłeś mój. Tylko dla mnie. Tylko ja i Ty. Cały świat na marginesie. Ja i On.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć