głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika naajs

pinkiiiiii  .d teksty kredkolec dodał komentarz: pinkiiiiii ;.d do wpisu 6 października 2011
treść pracy domowej z języka polskiego: Napisz co czujesz  gdy jakaś bliska ukochana osoba  od ciebie odchodzi. Praca minimalnie na jedną stronę. treść mojej pracy: Gdy ktoś bliski mojemu sercu odchodzi  czuję.. Nie czuję nic.

antra dodano: 5 października 2011

treść pracy domowej z języka polskiego: Napisz co czujesz, gdy jakaś bliska/ukochana osoba, od ciebie odchodzi. Praca minimalnie na jedną stronę. treść mojej pracy: Gdy ktoś bliski mojemu sercu odchodzi, czuję.. Nie czuję nic.

nie działa na mnie gadka typu  przepraszam  chodź  przytul.. przebacz.  albo jesteś wierny  albo spierdalaj

antra dodano: 5 października 2011

nie działa na mnie gadka typu "przepraszam, chodź, przytul.. przebacz." albo jesteś wierny, albo spierdalaj

przecież miał być to tylko przyjacielski spacer. wiatr rozwiewał mi idealnie ułożone włosy  co denerwowało mnie niemiłosiernie. przytuliłam go mocno  był olbrzymi przy moich stu sześćdziesięciu pięciu centymetrach. następnego dnia szaleliśmy jak dzieci. biegaliśmy po polach. po prostu straciliśmy nad tym kontrolę. zwykła znajomość przerodziła się w miłość  pełną namiętności  ale i ironii. mimo  że minęły prawie dwa lata  nigdy nie będziemy naturalnie konwersować. na zawsze będzie sprawiać mi to niemiłosierny ból. chyba za bardzo kochałam.

waniilia dodano: 5 października 2011

przecież miał być to tylko przyjacielski spacer. wiatr rozwiewał mi idealnie ułożone włosy, co denerwowało mnie niemiłosiernie. przytuliłam go mocno, był olbrzymi przy moich stu sześćdziesięciu pięciu centymetrach. następnego dnia szaleliśmy jak dzieci. biegaliśmy po polach. po prostu straciliśmy nad tym kontrolę. zwykła znajomość przerodziła się w miłość, pełną namiętności, ale i ironii. mimo, że minęły prawie dwa lata, nigdy nie będziemy naturalnie konwersować. na zawsze będzie sprawiać mi to niemiłosierny ból. chyba za bardzo kochałam.

mieliśmy iść tylko na papierosa  zamierzaliśmy wspólnie wrócić do domu  bo mieszkamy stosunkowo blisko siebie. usiedliśmy. mimo połowy maja było przerażająco zimno. miał bluzę  ale krótkie spodenki. drżał. nie mogłam go nie przytulić. byliśmy coraz bliżej. dostał szybkiego buziaka  przerwał go sam odsuwając się. spojrzał na mnie z dystansu. zawstydzona spuściłam głowę. opowiedziałam mu moją historię mimo tego  że znaliśmy się kilka dni. już wtedy go kochałam i wiedziałam jak skończy się ta 'przygoda'.

waniilia dodano: 5 października 2011

mieliśmy iść tylko na papierosa, zamierzaliśmy wspólnie wrócić do domu, bo mieszkamy stosunkowo blisko siebie. usiedliśmy. mimo połowy maja było przerażająco zimno. miał bluzę, ale krótkie spodenki. drżał. nie mogłam go nie przytulić. byliśmy coraz bliżej. dostał szybkiego buziaka, przerwał go sam odsuwając się. spojrzał na mnie z dystansu. zawstydzona spuściłam głowę. opowiedziałam mu moją historię mimo tego, że znaliśmy się kilka dni. już wtedy go kochałam i wiedziałam jak skończy się ta 'przygoda'.

jesteś cudowna! :  teksty waniilia dodał komentarz: jesteś cudowna! :) do wpisu 5 października 2011
nawet nie wyobrażasz sobie ile o Tobie myślałam  ile papierosów wypaliłam  ile drinków przechyliłam  ile się Pezeta nasłuchałam  ile nocy przepłakałam  zanim zapomniałam.

waniilia dodano: 5 października 2011

nawet nie wyobrażasz sobie ile o Tobie myślałam, ile papierosów wypaliłam, ile drinków przechyliłam, ile się Pezeta nasłuchałam, ile nocy przepłakałam, zanim zapomniałam.

wiesz może jak to boli kiedy najbliższa Ci osoba jest non stop na fazie. bierze  wciąga i jara wszystko co jest na rynku. płaczesz nocami widząc jak uzależnia się od kolejnego narkotyku  gdzie Ty powinnaś być jedynym. nie? to nie wiesz  co to są prawdziwe problemy  dziwko.

waniilia dodano: 5 października 2011

wiesz może jak to boli kiedy najbliższa Ci osoba jest non stop na fazie. bierze, wciąga i jara wszystko co jest na rynku. płaczesz nocami widząc jak uzależnia się od kolejnego narkotyku, gdzie Ty powinnaś być jedynym. nie? to nie wiesz, co to są prawdziwe problemy, dziwko.

nienawidzę  kiedy inni oceniają mnie po pozorach. może śmiesznie chodzę  zachowuję się jak idiotka  ale na pewno dziwką nie jestem. jak inni mam uczucia  zimna suka to tylko taka maska  wiesz. nie imprezuję  bo nie chcę. piję rzadko i w małych ilościach. nie przepadam za makijażem  wyprostowanymi  farbowanymi włosami i mini spódniczkami  bo kocham naturalność i wygodę. noszę nike  nie obcasy. mam marzenia  które prawdopodobnie nigdy się nie spełnią  ale walczę o nie. różnię się tym  że piszę  nie opierdalam wszystkich tyłków. łączy nas tylko to  że przeklinamy  pewnie równie dużo  palę papierosy jak większość i czasami mi odpierdala. ale mojej duszy nie poznasz nigdy. nie ufam byle komu  wybacz.

waniilia dodano: 5 października 2011

nienawidzę, kiedy inni oceniają mnie po pozorach. może śmiesznie chodzę, zachowuję się jak idiotka, ale na pewno dziwką nie jestem. jak inni mam uczucia, zimna suka to tylko taka maska, wiesz. nie imprezuję, bo nie chcę. piję rzadko i w małych ilościach. nie przepadam za makijażem, wyprostowanymi, farbowanymi włosami i mini spódniczkami, bo kocham naturalność i wygodę. noszę nike, nie obcasy. mam marzenia, które prawdopodobnie nigdy się nie spełnią, ale walczę o nie. różnię się tym, że piszę, nie opierdalam wszystkich tyłków. łączy nas tylko to, że przeklinamy, pewnie równie dużo, palę papierosy jak większość i czasami mi odpierdala. ale mojej duszy nie poznasz nigdy. nie ufam byle komu, wybacz.

drogę do Twojego domu znam na pamięć  jaka szkoda  że nie udało mi się odkryć ścieżki do Twojego serca.

waniilia dodano: 5 października 2011

drogę do Twojego domu znam na pamięć, jaka szkoda, że nie udało mi się odkryć ścieżki do Twojego serca.

stoję na przeciwko mojego Skarba. patrzę w jego czekoladowe tęczówki  które świecą niesamowitym blaskiem. uśmiecha się do mnie  pokazując swoje słodkie ząbki. odpadam. czuję  jak miękną mi kolana. w moich oczach pojawiają się łzy. palpitacje władają moim sercem. prawie mdleję. odpływam. a On martwi się  bo nie wie co mi jest.

waniilia dodano: 5 października 2011

stoję na przeciwko mojego Skarba. patrzę w jego czekoladowe tęczówki, które świecą niesamowitym blaskiem. uśmiecha się do mnie, pokazując swoje słodkie ząbki. odpadam. czuję, jak miękną mi kolana. w moich oczach pojawiają się łzy. palpitacje władają moim sercem. prawie mdleję. odpływam. a On martwi się, bo nie wie co mi jest.

no.. teksty antra dodał komentarz: no.. do wpisu 4 października 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć