 |
Niczego nie ułatwiaj mężczyźnie. Jeśli cię kocha, to cię znajdzie, choćbyś nie wiem gdzie była, zdobędzie cię nawet spod ziemi. A jak mu będziesz pomagać, to choćbyś podała się na srebrnej tacy nic z tego nie będzie. Pamiętaj, nigdy nie ułatwiaj mężczyźnie.
|
|
 |
obsesyjnie patrzę w telefon z nadzieją, że się napiszesz... Popierdoliło mi się w głowie i w życiu. Całkowicie
|
|
 |
nic
nie
będzie
już
takie
jak
kiedyś
|
|
 |
ona nawet o Tobie nie myśli. wbij sobie to do swojej pustej bani
|
|
 |
Chciałabym, żeby chociaż raz zebrało Ci się na te pierdolone sentymenty. Może, wtedy powiedziałbyś mi, że byłam choć trochę ważna.
|
|
 |
To boli, kiedy wiesz że nie możesz już do niego napisać jak bardzo go kochasz i jak tęsknisz, gdy godzinami myślisz jak się pogodzić z tym że jego już nie ma. Znasz to uczucie? Ja też znam.
|
|
 |
Daje sobie spokój, mija tydzień, miesiąc, rok powoli wszystko wraca do rzeczywistości, a potem On się odzywa i od nowa jebie mi cały świat.
|
|
 |
Wiem że zatęsknisz, że w głębi serca nadal coś do mnie czujesz. Kiedyś mnie wspomnisz i pomyślisz: kurde, szkoda że z ciebie zrezygnowałem. Może i kiedyś będziesz chciał mnie odzyskać, ale to by było bez sensu. Nie doceniłeś mnie kiedy byłam, nie starałeś się o mnie. Moja miłość do ciebie z każdym dniem wygasa, zabardzo raniłeś, a także byłam zazdrosna. Zakończyłam swoje cierpienie, zakończyłam to wszystko co się zepsuło, wiedziałam że już tego nie naprawie. Teraz może czasami sobie wspominam to wszystko i jestem ciekawa co tam u ciebie, co teraz robisz. Wiem że muszę zapomnieć, bo ty już zapomniałeś...
|
|
 |
Ludzie nie boją się dawać sobie kolejnych szans, oni boją się cierpieć z tego samego powodu. Nawet jeśli mają umierać z tęsknoty to ten strach wygrywa. Obawa, że nic się nie zmieni.
|
|
 |
Wiesz co jest zajebiste? Że nie potrafię być taką suką jakim Ty jesteś skurwielem.
|
|
 |
Granice mojego rozsądku kończą się tam, gdzie zaczyna Twoja bielizna.
|
|
 |
Pisz i mów mi o wszystkim, wtedy będziemy razem - będąc osobno
|
|
|
|