 |
Najgorzej jest, gdy chcesz, a ciągle się boisz.
|
|
 |
Najśmieszniejsze, że on nawet nie wie, że dla pewnej dziewczyny, którą widuje przynajmniej kilka razy w miesiącu jest tak cholernie ważny. Aż mu zazdroszczę.
|
|
 |
Może uda mi się wypowiedzieć mu prosto w twarz tych parę słów, ale znając siebie pewnie powiedziałabym mu zaraz, że go przepraszam. Że przepraszam, że wypadło na niego, przepraszam, że wyszłam na egoistkę i powiedziałam, co tak naprawdę czuję, bo powinnam to zatrzymać dla siebie. A chwilę później kazałabym mu zapomnieć o tym wszystkim, co powiedziałam i, że w ogóle ze mną rozmawiał. Przecież i tak nie potraktowałby mnie poważnie, zażartowałby, a ja dodałabym, że żart na całe szczęście mi się udał, jednak w głębi duszy płakałabym, że nigdy nie dowie się, że to wszystko prawda. A, i dodałabym, że życzę mu szczęścia, bo przecież na tym mi najabrdziej zależy - żeby był szczęśliwy, nawet jeżeli miałabym cierpieć męki.
|
|
 |
Miłość, którą
powstrzymujesz, jest bólem
który w sobie nosisz./net
|
|
 |
Nie jest sztuką nauczyć się na sprawdzian w domu. Sztuką jest nauczyć się na sprawdzian w 5 minut przed dzwonkiem./ besty
|
|
 |
Nie masz wpływu na to, co czujesz, ale masz wpływ na to, co z tym zrobisz./ besty
|
|
 |
Pytasz jakie blizny najdłużej się goją? Te po szczęściu./ besty
|
|
 |
Każdy ma to, na co się odważy./ besty
|
|
 |
czasem lubię zapalić papierosa, niekiedy ciało ludzkie.
|
|
 |
kim jestem? kim jestem tak naprawdę w twoim życiu? wiem, żałośnie brzmi to pytanie, bo odpowiedzi są proste : znajomą, człowiekiem, urozmaiceniem dnia. Pytam więc bezsensownie : kim w twoim życiu jestem? i ile byś płacił kiedy bym znikła jak poranna rosa, jak śnieg latem? gdybym wyszła zostawiając na stole kartkę, że poszłam po sok i nigdy bym nie wróciła? czy byłbyś zły? zawalczyłbyś?
|
|
 |
czasem ktoś coś wspomina, a ja mam dziurę w mózgu. czasem wypalam niepotrzebne wspomnienia, czasem to pomaga...
|
|
|
|