 |
zostań, potrzebuję Cię tu.
|
|
 |
opłakuję coś, czego nigdy nie miałam, co za absurd. rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
|
|
 |
Inność drażni jednakowość.
|
|
 |
- Trochę mi głos wysiada...
- Jak idziesz na rozbieraną randkę, to nie musisz gadać.
- To jeszcze tylko łyknę Gripex i lecę.
- No cóż, niektórzy przed randką biorą tabletki antykoncepcyjne, a inni Gripex...
|
|
 |
Już nie mam siły dotykać Cię tylko wzrokiem.
|
|
 |
'Nie boję się wilka, tabletek, śmierci, czterdziestu rodzajów pustej ciemności. Boję się przywyknąć .'
|
|
 |
Ludzie się nie zmieniają, są tylko coraz lepszymi aktorami.
|
|
 |
uspokój mnie swoim szeptem.
|
|
 |
nikt nie powiedział, że dobre decyzje nie będą Cię ranić.
|
|
 |
Największe szczęście, które mi dajesz, to szczęście, że cię nie kocham.
|
|
 |
z dnia na dzień tęsknie coraz bardziej, z dnia na dzień potrzebuję Cię coraz więcej i więcej.
|
|
 |
Nie kochanie. Nie należę do tych, które po rozstaniu zamieniają się w jęczące i poszkodowane nastolatki.
|
|
|
|