głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myyyma

życzę ci szczęścia z moim szczęściem.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

życzę ci szczęścia z moim szczęściem.

Garść psychotropowych tablet i łyk zimnego Pilsa.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Garść psychotropowych tablet i łyk zimnego Pilsa.

 halo? tu pralnia   dzień dobry  mogłaby pani wyprać  moje życie w Perwoll Color Magic  bo tak jakoś ostatnio straci   ło kolor.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

-halo? tu pralnia - dzień dobry, mogłaby pani wyprać moje życie w Perwoll Color Magic, bo tak jakoś ostatnio straci- ło kolor.

Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek ?  To jest chwila  której nie da się wymazać z pamięci.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek ? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci.

Wspomnienia należy zachować  lecz nie można nimi żyć ...

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Wspomnienia należy zachować, lecz nie można nimi żyć ...

Ze słuchawkami w uszach  patrząc w gwiazdy myślała o Nim. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć  wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło  bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna. Choć wyrządził Jej tyle przykrości  nadal Go kochała  jak nikogo na świecie.    Sz.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Ze słuchawkami w uszach, patrząc w gwiazdy myślała o Nim. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć, wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło, bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna. Choć wyrządził Jej tyle przykrości, nadal Go kochała, jak nikogo na świecie.; < Sz.

a teraz piękna księżniczka wyszła z bajki by wypić piwo i palić fajki.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

a teraz piękna księżniczka wyszła z bajki by wypić piwo i palić fajki.

Nigdy nie mógł patrzeć na moje łzy. Nigdy. A dziś .? dziś są one już mu kompletnie obojętne. Zresztą tak samo jak ja.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Nigdy nie mógł patrzeć na moje łzy. Nigdy. A dziś .? dziś są one już mu kompletnie obojętne. Zresztą tak samo jak ja.

Łatwo się zgubić gdzieś między marzeniami  otaczani szarymi problemami  osądzani pochopnie.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Łatwo się zgubić gdzieś między marzeniami, otaczani szarymi problemami, osądzani pochopnie.

bo najgorsze jest przeczucie kiedy wiesz  że się nie uda  a mimo  wszystko z dnia na dzień bardziej go kochasz

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

bo najgorsze jest przeczucie kiedy wiesz, że się nie uda, a mimo wszystko z dnia na dzień bardziej go kochasz

Szkoda mi czasu na kolejne łzy

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Szkoda mi czasu na kolejne łzy

Kłócili się  było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię  tak mocno  że aż się cofnął  ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1 80 cm krzyczało coś do niej powodując  że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą  a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi słyszała  jak głośno oddycha a jego oczy zdawały się mówić  że ma ochotę coś rozje  ć. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni  kiedy krzyknęła najgłośniej  jak mogła  Kocham Cię! No kocham Cię  do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham  no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.

ogarnijjx3 dodano: 14 kwietnia 2012

Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozje**ć. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć