|
07:07 ; 08:08 ; 09:09 ; 10:10 ; 11:11 ; 12:12 ; 13:13 ; 14:14 ; 15:15 ; 16:16 ; 17:17 ; 18:18 ; 19:19 ; 20:20 ; 21:21 ; 22:22 . codziennie . a Ciebie dalej nie ma. WTF ???!
|
|
|
Dlaczego zdajemy sobie sprawę z istnienia niesamowitych więzi wtedy, gdy je akurat zrywamy? alwayssmile ; d
|
|
|
czy ona jest taka jak ja?
|
|
|
Mówią niepokorna i szalona
Mówią, że dostaje to co chce
Nie da się oswoić, to nie ona
Kotku z ogniem igrasz, przekonasz się (x2)
|
|
|
uderz mnie w twarz, gdy o nim wspomnę..
|
|
|
Czasami mam takie dni, w które chce się zmienić... Zacząć chodzić do kościoła, wkoncu zacząć się uczyć, wyjść ze swoich nałogów jedzenia żelek i picia tymbarków.. Zacząć być miłą, grzeczna i posłuszną dziewczynką.. Przyznam, próbuje, ale nie wytrzymuje dłużej niż do wieczora // jebac.sok
|
|
|
Kurwa.. stanowczo za dużo przeklinam. // jebac.sok
|
|
|
'Milena! -? -Sram na Ciebie! -Chuj Ci w leb -Ale ja i tak na Ciebie sram! -a Tobie i tak chuj w leb' . Lekcja niemieckiego. :D // jebac.sok
|
|
|
Albo mi się wydaje, albo stanowczo za dużo o Tobie myślę // jebac.sok
|
|
|
Brakuje mi Ciebie.. tego wiecznego narzekania na mnie.. tego przedrzeźniania mnie, aż się zdenerwuje tylko po to żeby mieć za co mnie 'przepraszać'.. Tęsknie za Twoim objęciem i pocałunkami.. Tęsknie za tymi dołeczkami w policzkach gdy się uśmiechasz.. Chciałabym się popatrzeć w Twoje niebieskie oczy i wyszeptać Ci kilka slow.. Nie potrzebuje nic więcej.. Tylko Ciebie. // jebac.sok
|
|
|
Znów pada deszcz, wiem, że znowu płaczesz. Otwarta rana, ja znów sypię sól. Niebo ma kolor sińców pod oczami... //Pih
|
|
|
A teraz usiądź a ja opowiem Tobie własnymi słowami, jak to między nami było, kiedy ‘byliśmy’ . / i.need.you
|
|
|
|