głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myszkaa16

Potrzebuję  żeby mnie głaskano po plecach jakże ostatnio wrażliwych. I żeby miał mnie kto obudzić słowami : 'dzień dobry  kochanie'. Żebym miała w domu mnóstwo czekolady  którą będę mogła zjeść  bo nie będę na żadnej diecie. Żebym spędzała soboty z przyjaciółmi podczas których będę pić i palić i będę zapominać o problemach. Potrzebuję ciepłego koca  herbaty  książki i Ciebie  żebyś siedział i głaskał mnie po głowie. Potrzebuję usłyszeć  że kochasz.

ifall dodano: 31 stycznia 2013

Potrzebuję, żeby mnie głaskano po plecach jakże ostatnio wrażliwych. I żeby miał mnie kto obudzić słowami : 'dzień dobry, kochanie'. Żebym miała w domu mnóstwo czekolady, którą będę mogła zjeść, bo nie będę na żadnej diecie. Żebym spędzała soboty z przyjaciółmi podczas których będę pić i palić i będę zapominać o problemach. Potrzebuję ciepłego koca, herbaty, książki i Ciebie, żebyś siedział i głaskał mnie po głowie. Potrzebuję usłyszeć, że kochasz.

Trochę mi się nie wierzy. Trochę mi się płacze. Trochę mi ręce opadają. Trochę się złoszczę. Bo  cholera  nie umiem  a chciałabym coś zmienić.

ifall dodano: 31 stycznia 2013

Trochę mi się nie wierzy. Trochę mi się płacze. Trochę mi ręce opadają. Trochę się złoszczę. Bo, cholera, nie umiem, a chciałabym coś zmienić.

Tego się nie da naprawić. To jest źle zepsute.

ifall dodano: 31 stycznia 2013

Tego się nie da naprawić. To jest źle zepsute.

Nie wiesz co czuję. Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka  bo dusiłam się łzami. Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć  a na policzku odbijał się materiał prześcieradła. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu  gdy nagle cały świat wydawał się obcy  każdy przechodzień podobny właśnie do niego  każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli  która nie uwzględniała by Jego osoby. Może zewnętrznie nic nie było widać  idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka  ale wewnętrznie wszystko pękało  a pierwsza rysa poszła od serca.   jachcenajamaice

ifall dodano: 31 stycznia 2013

Nie wiesz co czuję. Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka, bo dusiłam się łzami. Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć, a na policzku odbijał się materiał prześcieradła. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu, gdy nagle cały świat wydawał się obcy, każdy przechodzień podobny właśnie do niego, każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli, która nie uwzględniała by Jego osoby. Może zewnętrznie nic nie było widać, idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka, ale wewnętrznie wszystko pękało, a pierwsza rysa poszła od serca. / jachcenajamaice

Najpierw rezygnujesz z drobiazgów  potem z większych rzeczy  a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej  aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa  aż staje się tylko imitacją radości  czymś nakładanym jak makijaż.

ifall dodano: 31 stycznia 2013

Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.

Każdy zaprzeczał  twierdził  że niczego nigdy nie widział i nigdy do niczego się nie wtrącał  mówili  że zawsze byli obok  że nie było sytuacji  w której chcieli nam zaszkodzić  nigdy nikt nie był między nami  słuchałam i nie dowierzałam   zrujnowali mój związek i nie stać ich dziś na chociaż odrobinę skruchy  podli i bezlitośni  to ja jestem winna?   nieracjonalnie

ifall dodano: 30 stycznia 2013

Każdy zaprzeczał, twierdził, że niczego nigdy nie widział i nigdy do niczego się nie wtrącał, mówili, że zawsze byli obok, że nie było sytuacji, w której chcieli nam zaszkodzić, nigdy nikt nie był między nami, słuchałam i nie dowierzałam - zrujnowali mój związek i nie stać ich dziś na chociaż odrobinę skruchy, podli i bezlitośni, to ja jestem winna? / nieracjonalnie

Jesteś moim prywatnym szczęściem.   ifall

ifall dodano: 28 stycznia 2013

Jesteś moim prywatnym szczęściem. / ifall

Jeszcze rok temu wszystko było nasze  mieliśmy wiele wspólnego  te same myśli  słowa  gesty  ta sama droga  ten sam cel i wspólne uczucie. Teraz jest zupełnie inaczej  nie potrafimy się dogadać  wymuszone i bezsensowne rozmowy  potykamy się dużo częściej i z coraz większym zasięgiem  niemalże każda rzecz nas różni  każda zadaje ból i zostawia cholerne ślady. Mam dłonie splecione na karku i nie wiem już  kompletnie nie mam pojęcia  jak to ratować.   nieracjonalnie

ifall dodano: 27 stycznia 2013

Jeszcze rok temu wszystko było nasze, mieliśmy wiele wspólnego, te same myśli, słowa, gesty, ta sama droga, ten sam cel i wspólne uczucie. Teraz jest zupełnie inaczej, nie potrafimy się dogadać, wymuszone i bezsensowne rozmowy, potykamy się dużo częściej i z coraz większym zasięgiem, niemalże każda rzecz nas różni, każda zadaje ból i zostawia cholerne ślady. Mam dłonie splecione na karku i nie wiem już, kompletnie nie mam pojęcia, jak to ratować. / nieracjonalnie

Tak  przypadki są najpiękniejsze. Przypadkiem spotykasz na swej drodze kogoś i po jednym wymienionym spojrzeniu wiesz  że ta osoba zostanie w Twojej pamięci już na zawsze. Przypadkiem musi kierować przeznaczenie.   aniusssia

aniusssia dodano: 24 stycznia 2013

Tak, przypadki są najpiękniejsze. Przypadkiem spotykasz na swej drodze kogoś i po jednym wymienionym spojrzeniu wiesz, że ta osoba zostanie w Twojej pamięci już na zawsze. Przypadkiem musi kierować przeznaczenie. / aniusssia

Spojrzałam przez okno i uśmiechnęłam się na wspomnienie zimy sprzed kilkunastu lat. Znowu włączył mi się syndrom  tęsknoty za dzieciństwem . Mała blondyneczka topiąca się w zaspach  albo tocząca po ziemi kulę śniegu większą od siebie. Rzucająca się na śnieg i robiąca aniołki  a potem obrażająca się na mamę  która kazała już wracać do domu. Dziwne jak bardzo się zmieniłam.  aniusssia

aniusssia dodano: 24 stycznia 2013

Spojrzałam przez okno i uśmiechnęłam się na wspomnienie zimy sprzed kilkunastu lat. Znowu włączył mi się syndrom "tęsknoty za dzieciństwem". Mała blondyneczka topiąca się w zaspach, albo tocząca po ziemi kulę śniegu większą od siebie. Rzucająca się na śnieg i robiąca aniołki, a potem obrażająca się na mamę, która kazała już wracać do domu. Dziwne jak bardzo się zmieniłam./ aniusssia

zmęczona  blada twarz  całkiem okradziona z marzeń  a w sercu ciągły strach przed kolejnym tokiem zdarzeń  lolaa

lolaa_ dodano: 22 stycznia 2013

zmęczona, blada twarz, całkiem okradziona z marzeń, a w sercu ciągły strach przed kolejnym tokiem zdarzeń /lolaa_

Ja tylko stwarzam pozory bycia szczęśliwej. Spójrz w moje oczy? Szklą się  prawda? I na usta. Ten grymas to nie jest uśmiech  to mimowolny skurcz twarzy.   aniusssia

aniusssia dodano: 19 stycznia 2013

Ja tylko stwarzam pozory bycia szczęśliwej. Spójrz w moje oczy? Szklą się, prawda? I na usta. Ten grymas to nie jest uśmiech, to mimowolny skurcz twarzy. / aniusssia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć