 |
|
"wciąż się uczę na własnych błędach które z biegiem czasu zaczynają mi się śnić po nocach.gdzieś tam między wersami moich myśli ciągle pojawia się ktoś.lekko jak przez mgłę widzę jeszcze ten uśmiech,te dołki w policzkach.ciekawe co u ciebie?u mnie jak zwykle wszystko w biegu,przecież wiesz jak jest.choć z drugiej strony tkwie w swoich czterech ścianach,sama,bo czuję,że tak jest mi czasami lepiej.mimo naszych potknięć i niedomówień nie tracę błysku i oku i jakiejś mojej wewnętrznej siły.codziennie wyłapuje gdzieś w zakamarkach mojego umysłu te najlepsze momenty w tym co najzwyklejsze i najbardziej przyziemne.teraz naprawdę cenie twoje ciepłe spojrzenie,choć jak dla mnie na dzisiejszy dzień jest tylko wspomnieniem." / princescolors
|
|
 |
|
biegnę dać sobie radę. bez Ciebie. po drodze upadam, zahaczając obcasem o krawężnik. ale za każdym razem podnoszę się, prymitywnie otrzepując moją sukienkę. przecież leżenie plackiem na chodniku jest równie owocne co miłość względem Ciebie. równie korzystne.
|
|
 |
|
zjebany humoor poprawiam sobie słuchając audycji z klubu na poziomie .. to zawsze na mnie pozytywnie działa .. !! ;) // n_e
|
|
 |
|
w uuuj mocno go kocham, ale chyba nie potrafię ciągle słuchać tego, że piszę z innymi . chyba po prostu nie nadaje się do związku, w którym jestem ciągle kontrolowana .! ; // // n_e
|
|
 |
|
z perspektywy Jego ramion wszystko wydawało się lepsze. powiedzmy te płatki śniegu nie były puchem lepiącym się do ubrań, a wyimaginowanymi gwiazdkami, które opadały Mu na włosy. stawanie na palcach kończyło się całusem, a nie pudłem spadającym z regału na głowę. niemiecki przestał być nie do przejścia, gdy między licznymi regułkami, rzucał różniące się pytanie - z propozycją pójścia do kina, czy gdziekolwiek. Jego bluzy w mojej szafie, perfumy na półce pasowały równie perfekcyjnie jak On sam w moim sercu. teraz, kiedy noce utożsamiają się z ciepłym kakao i romansidłem w którym szukam naszych imion, zastanawiam się, jakim prawem zabrano mi to lepsze życie.
|
|
 |
|
- Gehen wir in den Tennisclub? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss Mutti helfen. Gehen wir schwimmen? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss joggen gehen. Gehen wir in den Park? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss zu Tante Olga fahren. - Gehen wir in den Park?! - Bartek, pytałeś już. - Będę namolny. Będę pytał, aż się zgodzisz.
|
|
 |
|
nie rozumiem ludzi, którzy lubią zime ..
|
|
 |
|
Ponieważ , rany w sercu bardzo bolą i dość długo się goją.
|
|
 |
|
' Nie rozkminiam twojego dziecinnego zachowania , tego jak mnie potraktowałeś , powiedziałeś , że nie kochasz ! a nadal wracasz do mnie po to by jednak powiedzieć , że mnie kochasz , że brakuję Ci mnie.. Uświadom Sb , że twoje fałszywe słowa i te KOCHAM które wypowiadasz z takim przejęciem jak by Ci naprawdę zależało , to już na mnie nie działa , przykro mi . Zostałeś sam , u mnie nie masz czego szukać , znam swoją wartość , zdecydowanie za dużo czasu na Cb straciłam. Czasem tęsknie , ale to normalne Tb o tym nie powiem , dam Sb radę..
|
|
 |
|
pobiegła na stację PKP , by go zatrzymać . . . W filmie by zdążyła .
|
|
 |
|
Kiedyś byliśmy szczęśliwi.. , dziś Ty masz na mnie wyjebane , traktujesz mnie jakbyś nigdy mnie nie znał.. Nie wiedziałam że potrafisz być taki chamski .
|
|
 |
|
bądź ze mną, jak kac po każdym piciu.
|
|
|
|