 |
kobieta jest Twoja kiedy nie wstydzi się przed Tobą rozebrać. a mężczyzna jest Twój jak nie boi sie przy Tobie rozpłakać.
|
|
 |
-księżniczko, nie bądź zła!
- musze! bo zle robisz. a jak serio kochasz i ci zalezy to sie poprawisz, bo wtedy nie bede miala o co byc zla. no wlasnie, juz wiesz wszystko?
|
|
 |
kolejny dzień udawania , kolejna bezsenna noc . nie może jeść, śmiać się, bawić, spać. czyta kolejne sms'y, wiadomości, przypomina sobie jego słowa jak zapewniał ją że wszystko będzie dobrze, razem damy rade, nasza miłość przezwycięży największe zło, możesz czuć się bezpiecznie.. RAZEM DO KOŃCA ŻYCIA! i w jednym momencie coś pękło. coś co miało trwać wiecznie pękło niczym bańka mydlana.
|
|
 |
jak w jednej chwili można być najszczęśliwszym na świecie , a już w następnej umierać z bólu ? może ty wiesz , bo mi już brak sił, by to wszystko pojąć.
|
|
 |
. powinnam Cię nienawidzić , życzyć Ci jak najgorzej... nie potrafię, jestem cholernie słaba, wiem . po tym wszystkim co mi zrobiłeś, nadal to głupie serce Cię kocha i byłoby w stanie Ci to wszystko wybaczyć, gdybyś przyszedł, przeprosił, powiedział, że kochasz ... ile jeszcze czasu musi minąć, bym w końcu zrozumiała, że CIEBIE JUŻ NIE MA , że odszedłeś tak po prostu :(
|
|
 |
"za jakiś miesiąc spadną pierwsze liście, zapewne będę mieć katar, i założę bluzę wybierając się do szkoły. idąc drogą wcisnę słuchawki do uszu, a zmarznięte dłonie ulokuję na dnach kieszeni. pewnie ten typowo jesienny poranek przywitam kilkoma łzami wypuszczonymi na policzki przypominając sobie, że to była właśnie ta nasza pora roku."
|
|
 |
Wiem co to znaczy tęsknić. Każdego wieczoru siedzę na balkonie i płaczę, bo wiem, że jesteś lata świetlne ode mnie.
|
|
 |
Szła ulicą i powtarzała w myślach: Nie poddam się, będę twarda, nie będę za nim płakać. A po policzkach spływał jej ze łzami cały makijaż.
|
|
 |
Uwielbiam takie wieczory jak ten, w którym siedzę wtulona w jego ramiona wbijając wzrok w ekran monitora oglądając jakiś dobry horror, co chwila zakrywając twarz jego bluzą i mocniej ściskając nasze dłonie. Co jakiś czas nie mogąc powstrzymać się złączając nasze usta w delikatnym pocałunku, kończąc na przeniesieniu wzroku z powrotem w ekran totalnie nie rozumiejąc o co w nim chodzi. Nienawidzę jednak, kiedy mówi, że musi już spadać. I z całego serca nie lubię tej nocnej rozłąki, mimo tego, że kiedy się obudzę, znów przy mnie będzie ze śniadaniem i gorącą kawą, z dodatkiem posmakowania jego ust na dzień dobry.
|
|
 |
Powinieneś kurwa klęczeć przed nią jak ostatni żebrak. Obsypać ją wszystkim co najlepsze i gdyby chciała to zapierdalać po tą gwiazdkę z nieba, zabrać ją na wycieczkę do Eldorado i zrobić wszystko żeby czuła się jak księżniczka. Powinieneś płakać za każdym razem kiedy ona jest nieszczęśliwa, wyć powinieneś. Masz być dla niej ideałem, rozumiesz? Masz być tym jebanym księciem na białym koniu, bo choć byłeś skurwysynem to ona nadal patrzy na Ciebie z tą miłością w oczach i nadal w Ciebie wierzy, nawet jeśli wszyscy zwątpili. Nosi tyle ran przez Twoją osobę, a nadal ma wyciągnięte ręce, gdybyś potrzebował pomocy, zawsze jest dla Ciebie i nigdy się nie odwróciła, nawet kiedy policzkami płynęły potoki łez, bo znowu odpierdalałeś. Ta dziewczyna jest Twoim cudem i choć tak kurewsko ją zniszczyłeś, to nikt nie kocha Cię tak perfekcyjnie jak ona. Doceń to. To jest Twoja szansa żeby wszystko naprawić.
|
|
|
|