 |
gdyby została mi ostatnia godzina życia? wybrałabym tylko trzy opcje. najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham. następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z Nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności. na końcu, w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem. a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham - potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz, że nie czujesz tego samego.
|
|
 |
Najładniejsze są te litery, które układają się w jego imię.
|
|
 |
Potrzebuje faceta, który wie czego chce i jedną z tych rzeczy mam być ja.
|
|
 |
i bywa tak że nie chce ci się nic, nawet umrzeć.
|
|
 |
Kocham, gdy podczas pocałunku czuję, że się uśmiechasz.
|
|
 |
ps. zostań na chwile. ps2 na zawsze.
|
|
 |
W domu kolejna awantura, zamykam się w pokoju. Głośną muzykę przebijają krzyki. Skulona na łóżku, jak małe dziecko chowam się pod kocem. Nie radzę sobie. Nie radzę sobie w domu, w szkole, w życiu, w miłości. Zaciskam wilgotne powieki. Chcę zniknąć.
|
|
 |
pragnę byś mnie przytulił. nie, nie chce by ona była zazdrosna. chce porostu być przez chwile zajebiście szczęśliwa.
|
|
 |
Tylko czasami jeszcze łudzę się, że zadzwonisz i po moim 'halo',powiesz pomyłka, a ja wtedy uśmiechnę się szeroko i bez cienia smutku odpowiem: tak, zdecydowanie nasza znajomość była pomyłką.
|
|
 |
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej
|
|
 |
Wystarczył moment, chwila, kiedy wszelkie uczucia we mnie upadły, kiedy ja sama się poddałam i upadłam na ziemię. Nie miałam pojęcia, jak w tamtej chwili się podnieść, jak iść dalej przed siebie, rozumiesz? Całe życie w tamtym momencie się zawaliło. Kiedy On odszedł, kiedy został mi odebrany, zrozumiałam, że coś się skończyło, coś co było magiczne. Upadły we mnie uczucia. Potknęłam się o własny los, bo chciałam tego samego co On zrobił. Chciałam takiej samej śmierci, jak On. Nie byłam w stanie się po tym wszystkim pozbierać. Tego było zbyt wiele, jak dla mnie. Świat, który miałam, który budowałam momentalnie runął, wiesz? To był cios poniżej pasa. Jak miałam brnąć dalej przez życie, kiedy grunt, który miałam pod nogami nagle się osunął pode mną? Byłam słaba, zbyt słaba psychicznie, aby utrzymać taki ciężar. Było tego za wiele, jak dla mnie. Nie byłam przygotowana na stratę kogoś bliskiego, bo los nigdy nie nauczył mnie bólu, który towarzyszył człowiekowi, kiedy tracił cały swój świat.
|
|
 |
a co do uczuć- każdy je ma i po czasie wymięka, mówiąc czego mu brakuje.
|
|
|
|