 |
Nie przejmuj się bo wszystko będzie dobrze
Nie bądź słaby walcz, nie załamuj się
Bóg widzi wszystkie twoje czyny dobre
Niebawem wynagrodzi je
|
|
 |
Nie ma rzeczy prawdziwych są tylko chwilowe kłamstwa i marne obietnice. I chodź niemal nikt nigdy z premedytacją nas nie chciał oszukać, zrobił to mimowolnie mówiąc: "Na Zawsze",
"Tylko Ciebie", "Kocham". / dobrypapieros
|
|
 |
Gruby Czarny Kot przebiegł nam drogę - a chuj mu w dupę, nawet 13-ego w piątek.
|
|
 |
Piękny będzie dzień w którym nie będę musiała się już niczego bać, nie będę niczego żałować, nie będę za niczym tęsknić,bo już nie będę żyć.
|
|
 |
Szukałam sensu i mam - Urodziłam się by umrzeć.
|
|
 |
A potem odpoczniemy i nareszcie się wyśpimy. Naprawdę tego pragnę. Po prostu sobie odpocząć, zdrowo się wyspać. [...] Obawiam się, że tylko o tym marzę przez cały czas. Wszystkie te doniosłe, wielkie plany są na nie moją głowę.
|
|
 |
Miarą prawdziwego mężczyzny nie jest to ile kobiet miał, zaliczył, zdobył, ale to czy potrafi chociaż jedną z nich zatrzymać przy sobie na zawsze. / dobrypapieros
|
|
 |
Obiecaliśmy sobie nawzajem, jeszcze kiedy nie udawaliśmy że się nieznamy, że co by się nie stało będę mogła na ciebie liczyć. Że zawsze będę mogła odezwać się, no nie wiem, tak zwyczajnie. Po nic, po prostu, bez powodu. Zapomniałam tylko, że kiedy cię poznałam już byłeś kłamcą - a kłamca, jaki by nie był, zawsze kłamie. Idąc tym tropem dopiero zrozumiałam, że wszystkie twoje obietnice też były kłamstwem. Cholera. Niczego nie mogłabym ci zazdrościć, prócz tego jak potrafisz ludzi wprowadzać w błędy. Robiłeś to perfekcyjnie - gratuluję, naprawdę. / dobrypapieros
|
|
 |
Tak bardzo chyba jestem zapatrzona i skupiona na moim celu,że wszystko prócz niego jest dla mnie spontanicznym wyjściem...
|
|
 |
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
|
|
 |
Żałuję, że nie umiem rzucić wszystkich minionych złych chwil w diabły.
Zbyt często zdarzają mi się momenty słabości, kiedy siedzę na parapecie starego, pustego budynku i wszystko rozpamiętuję...
|
|
 |
Spadam - Nie czuję ciała - I tylko błagam - O łaskę trwania jeszcze - Spadam.
|
|
|
|