 |
|
bronię się przed uczuciem. ale jak można walczyć z czymś tak potężnym, jak chwile kiedy otwierasz dach samochodu a ja w zupełnym ciemnościach doszukuję się swojego odbicia w Twoich tęczówkach, i tak trwamy bez słowa a całego obrazu dopełnia zapach powietrza po deszczu. w takich momentach zastanawiam się jak życie potrafi być abstrakcyjne. w takich momentach wiem, co będę wspominać kiedy mi już Ciebie zabraknie.
|
|
|
|
i przeskakiwaliśmy przez ogrodzenie tylko dlatego, że chciałeś mi pokazać parę magicznych miejsc w zamkniętnym już parku w środku nocy. uciekanie przed strażnikiem można zaliczyć do kolejnych atrakcji, ale nie jest ona tak wielką jak Twoje chwycenie mnie za rękę i pocałowanie bo uznałeś, że mamy czas zanim włączy krótkofalówkę. |real
|
|
 |
 |
Lubię deszcz, w deszczu nie widać łez. / nieracjonalnie
|
|
|
|
nienawidzę płci brzydszej nienawiścią dozgonną. szacunek jest sprawą pierwszorzędną. jeżeli nie jesteś w stanie go okazać, nasze drogi muszą się natychmiastowo rozejść. będę umierać. ale tak być nie będzie.
|
|
 |
|
'tylko mnie nie zrań' pamiętasz? // od onna
|
|
|
|
dziś już wiem, że ty nie chcesz ze mną być. / juliaaa < 3 ♥
|
|
|
|
daj znać, jak będę już u ciebie numerem jeden. // szeejk
|
|
|
|
zapomnieć o nim to jak zapomnieć o jedynej dobrej rzeczy, która do tej pory mnie spotkała. // szeejk
|
|
|
|
Pokaż komentarze (3)
