 |
|
"Każdy potrzebuje człowieka, do którego może się odezwać i powiedzieć: Jest mi dzisiaj źle, nie wiem, co robić.."
|
|
 |
|
Najbardziej niebezpieczna jest obojętność.
|
|
 |
|
może gdybyś nie liczyła tak bardzo na ludzi, może jakbyś zauważyła jak bardzo zakłamane i podłe jest społeczeństwo, że nikogo nie obchodzą zmartwienia innych a problemy w dużej mierze ludzie robią sobie sami. może wtedy wiedziałabyś od początku jakim skurwielem jest ten człowiekiem, ale prawdą jest, że każdy uczy się na własnych błędach. życie musi cię wykorzystać do cna możliwości, zranić, upodlić, zgnieść, wyssać i zdeptać a potem dać tą pierdolną nadzieje i mimo wszystko umiesz wybaczyć złamane serce. jesteś słaba, naiwna i za dobra dla ludzi, ale po tym wszystkim stajesz się kimś zupełnie innym, silniejszym./aj.lofju
|
|
 |
|
Nie szukaj mnie, nie trzeba. Gdy jestem - nie dostrzegasz. Gdy znikam - łzy wylewasz.
|
|
 |
|
Tęsknię. Nie tak jak tęskni się za kimś, kto odszedł z własnej woli, tylko tak jak tęskni się za kimś kto odszedł nieświadomie. Odszedł właśnie wtedy, kiedy oczy po raz ostatni się zamknęły. Tęsknię tak bardzo, że nigdy nie sądziłam, że aż tak można za kimś tęsknić. Rozdziera mnie to. Każda chwila, każde wspomnienia i każde zdjęcia, które już tylko zostały. Każdy uśmiech i słowa, które jako ostatnie pozostały przed oczami. Każdy dobry gest i każdy śmiech, a nawet i kłótnie, które do dzisiaj przypominają mi części naszych rozmów. Pamiętam to wszystko, bardzo dokładnie śledząc każdą sekundę z tamtego życia. Pamiętam to tak bardzo, tak wyraźnie, jakby stało się to wczoraj. Pamiętam wszystko, kiedy byłaś obok. I do dziś nie mogę zrozumieć jak to się stało, do dziś nie mogę uwierzyć, że zabrakło Cię tutaj. Do dziś nie wierze, że cmentarz stał się Twoim domem. Wróć tu, brakuję mi Cię i naprawdę oddałabym wszystko by choć na chwilę Cię zobaczyć.
|
|
 |
|
Łatwo było Cię pokochać. Wystarczyło zajrzeć w Twoje oczy, upić się Twoim uśmiechem, a serce ochoczo wyrywało się ku Twojej osobie. Ono zobaczyło w Tobie swoje schronienie, od samego początku wiedziało, że potrzebuje tylko Ciebie, nikogo więcej. Jednak nie tak łatwo było Cię kochać. Nie wtedy kiedy znikałeś, kiedy wymykałeś się żeby za chwilę znów wrócić. Sprzeczne sygnały, milczenie, nieobecność. Nigdy nie było mi łatwo. Od początku byłeś tą cholerną zagadką, którą chciałam rozwiązać, byłeś tajemnicą, którą chciałam poznać i zachować tylko dla siebie. Ale Ty ciągle mi to uniemożliwiałeś, wbijałeś noże w moje serce i robiłeś wszystko aby uświadomić mi, że moja miłość wcale nie jest ważna. Od pierwszej chwili byłeś najtrudniejszym człowiekiem jakiego poznałam i może dlatego pokochałam właśnie Ciebie. Nie ma drugiej osoby takiej jak Ty, już nigdy nie będzie i mimo wszystkich tych trudności już zawsze będę kochać tylko Ciebie. / napisana
|
|
 |
|
Czasami mnie nie będzie, ale zawsze wrócę./J
|
|
 |
|
I co nie uzależnia? Pierdolenie.. Będzie gadał tak tylko ten co tłumi sumienie albo ten co zaczyna, jara pół machu z kija. / Arab
|
|
 |
|
"Możesz ciągle kogoś tłumaczyć, ciągle usprawiedliwiać, wybaczać. Możesz przymykać oko na to, że cię rani. Ale z czasem przychodzi taki moment - jeden szczegół, który sprawia, że już nie potrafisz. Coś pęka, pojawia się złość, poczucie żalu i krzywdy. Tak, przecież nigdy nie liczyłeś na wzajemność, na wdzięczność... A mimo wszystko czujesz się zdradzony."
|
|
 |
|
Jeżeli nie robisz nikomu krzywdy, to znaczy, że nie ma w tym nic złego.
|
|
 |
|
Przekonasz się czym jest samotność kiedy Twój dom nie będzie już tym samym domem. Kiedy słowa ludzi będą obojętne, a ich obecność pozostanie przez Ciebie niezauważona. Będziesz jak zagubiony okręt na morzu w samym środku szalejącej burzy. Będzie brakowało Ci jednej osoby, tylko jednej, ale żadna inna nie zapełni tej pustki, nie wpasuje się w dziurę jaka siedzi w Tobie. Samotność w tłumie ludzi, to brzmi tak przerażająco, jak nieuleczalna choroba. Patrzysz na innych, ale nikogo nie widzisz. Masz wrażenie, że i Ciebie nikt nie widzi, nie słyszy. Samotność pożera Cię od środka, świat jest szary, a Ty tak mocno stęskniony za kimś kto był tutaj przy Tobie. Tylko dlaczego odszedł? Samotność to pytania bez odpowiedzi, to łzy, to pustka. / napisana
|
|
|
|