Cześć. Możemy się zranić? Będziemy oboje nieszczęśliwi. Odejdziemy od siebie. Potem wrócimy, będziemy się wzajemnie pocieszać, do momentu aż się ułoży.
Probując odejść uciekasz tylko od problemów. Uciekając od nich nakręcasz je do gonitwy za Twoją osobą. To powoduje że zawsze wracasz bo dalsza ucieczka nie ma sensu.
Weź obudź się ze snu, bądź z nami bracie znów. Z pośród tysiąca dróg wybierz dobrą, bądź zdrów. Weź obudź się ze snu, to ostatni gwizdek bracie, bo śmierć to twój wróg, a życie to przyjaciel / Peja