 |
"każdego dnia próbuje poukładać sobie życie ,
ale cały czas brakuje mi jednej osoby."
|
|
 |
"Twoja obecność sprawia, że łatwiej mi się oddycha"
|
|
 |
"45 minut jest dla mnie wiecznością, gdy
czekam by Cię zobaczyć."
|
|
 |
bój się kochać chłopaków, tak szybko lecą do innej . / mojekuurwazycie
|
|
 |
- wyciągamy karteczki . - jestem na nie. - ja też. - ja również, dziękujemy . / rozmowa uczniów z nauczycielem xd
|
|
 |
' Nie płacz' powiedziałam do przyjaciółki, bo nie mogłam patrzeć jak się męczy tyle czasu. ' Ale to był chłopak, który nadal siedzi w mojej głowie, na którym mi zależało, a może nadal zależy i za którym tęsknie. ' Szepnęła zapłakanym głosem. Po chwili widziałam jak otarła łzy rękawem, wstała, przeczesała włosy palcami i powiedziała ' masz rację, dam radę. zawalczę o Niego jeśli się uda, bardzo dobrze. Jeśli nie ? To tak miało być i trzeba skończyć ze łzami i smutkiem. ' obiecała to mi i sobie. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
mówiłam kiedyś, że robienie zwykłych, codziennych czynności nie ma zwyczajnie sensu, kiedy nie mamy kochającej nas osoby. robi się to, bo się musi, by funkcjonować. a teraz ? a teraz powiem tak : jestem Misia, zakochałam się , teraz nawet mycie zębów jest fascynującym zajęciem.
|
|
 |
kocham ziemię, po której On stąpa, powietrze nad Jego głową, wszystko, czego dotknie Jego ręka, każde Jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń .
|
|
 |
piękniejszych oczu od jego nie widziałam. wypadało mi tylko się w nich zakochać - tak więc zrobiłam.
|
|
 |
Nie zastanawiała się długo.Wstała, ubrała się i wybiegła z domu.Biegła tak szybko,że momentami brakowało Jej tchu.Teraz wiedziała, że musi to zrobić,bo nigdy już nie będzie miała w sobie tyle odwagi i siły jak teraz.Stanęła przed budynkiem z którym miała wiele wspomnień, przez moment się zawahała, ale w końcu nacisnęła na dzwonek.Otworzył Jej mężczyzna,który bardzo się zmienił od ostatniego spotkania,zmarniał, bardzo schudł. Ale rozpoznała Go od razu,znała Go od kiedy pamiętała,bawiła się przecież z Nim w piaskownicy. Nie wiedziała jak zacząć, ale widziała, że męczy się tak stoją i czekając na Jej słowo, więc usiedli na kanapie w salonie. Przyjacielu - odezwała się w końcu - zakochała się w Tobie we wakacje, w 2008 roku, nie sądziłam, że będę musiała powiedzieć Ci to w takich okolicznościach, ale bałam się, że nie zdążę Ci tego powiedzieć, a bardzo chciałam. Mówiła, a łzy pojawiały się na Jej policzkach. Przytulił Ją ostatkami sił i wyszeptał "też Cię kocham, pamiętaj". / t.l.c.w.xoxo
|
|
 |
rozumiem, że każdy ma inny gust, ale nie sądziłam, że zejdziesz na dziwki . / mojekuurwazycie
|
|
 |
"jak byłeś tlenem, no to teraz się dusze, proste."
|
|
|
|