głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mynia

Ty nawet odchodzić nie umiesz. Wracasz jak czkawka   ani Cię zapić  ani przespać.

kofeina dodano: 13 kwietnia 2015

Ty nawet odchodzić nie umiesz. Wracasz jak czkawka - ani Cię zapić, ani przespać.

ja nig­dy z Ciebie nie zrezygnowałam.  bez słowa odszedłeś w nieznane.  co u mnie?   nie py­taj   i tak skłamię.

kofeina dodano: 26 marca 2015

ja nig­dy z Ciebie nie zrezygnowałam. bez słowa odszedłeś w nieznane. co u mnie? nie py­taj - i tak skłamię.

 Ranki zimowe zrobione są ze stali  mają metaliczny smak i ostre krawędzie.  ...  O siódmej rano  w styczniu  widać  że świat nie został stworzony dla Człowieka  a na pewno nie ku jego wygodzie i przyjemności.

kofeina dodano: 19 stycznia 2015

"Ranki zimowe zrobione są ze stali, mają metaliczny smak i ostre krawędzie. (...) O siódmej rano, w styczniu, widać, że świat nie został stworzony dla Człowieka, a na pewno nie ku jego wygodzie i przyjemności."

 Był miłością mojego życia. Taką prawdziwą miłością  która się zdarza tylko raz  wszystko przed nią to zapowiedzi  wszystko po niej marne podróbki.

kofeina dodano: 28 grudnia 2014

"Był miłością mojego życia. Taką prawdziwą miłością, która się zdarza tylko raz, wszystko przed nią to zapowiedzi, wszystko po niej marne podróbki."

Już nie rośnie tętno   wszystko mi jedno   Ty to tylko przeszłość .

kofeina dodano: 28 listopada 2014

Już nie rośnie tętno , wszystko mi jedno , Ty to tylko przeszłość .

Jest jed­nym z mężczyzn przez których płakałam naj­częściej i za­razem je­dynym  do które­go nie mam o to żalu.

kofeina dodano: 26 października 2014

Jest jed­nym z mężczyzn przez których płakałam naj­częściej i za­razem je­dynym, do które­go nie mam o to żalu.

Pa­miętasz ten mo­ment  kiedy ja­ko dziec­ko  w wieku koło sied­miu lat  ma­lujesz ob­ra­zek i niebo to niebies­ki pa­sek u góry kar­tki? I wte­dy przychodzi ten mo­ment roz­cza­rowa­nia  kiedy nau­czy­ciel mówi ci  że tak nap­rawdę niebo zaj­mu­je cała wolną przes­trzeń na ry­sun­ku. I to jest ta chwi­la  kiedy życie zaczy­na być co­raz bar­dziej skom­pli­kowa­ne i nieco nud­niej­sze  po­nieważ za­malo­wywa­nie kar­tki na niebies­ko jest raczej nużącym zajęciem.

kofeina dodano: 26 października 2014

Pa­miętasz ten mo­ment, kiedy ja­ko dziec­ko, w wieku koło sied­miu lat, ma­lujesz ob­ra­zek i niebo to niebies­ki pa­sek u góry kar­tki? I wte­dy przychodzi ten mo­ment roz­cza­rowa­nia, kiedy nau­czy­ciel mówi ci, że tak nap­rawdę niebo zaj­mu­je cała wolną przes­trzeń na ry­sun­ku. I to jest ta chwi­la, kiedy życie zaczy­na być co­raz bar­dziej skom­pli­kowa­ne i nieco nud­niej­sze, po­nieważ za­malo­wywa­nie kar­tki na niebies­ko jest raczej nużącym zajęciem.

Im większe w człowieku wewnętrzne roz­bi­cie  poczu­cie włas­nej słabości  niepew­ności i lęk  tym większa tęskno­ta za czymś  co go z pow­ro­tem sca­li  da pew­ność i wiarę w siebie.

kofeina dodano: 26 października 2014

Im większe w człowieku wewnętrzne roz­bi­cie, poczu­cie włas­nej słabości, niepew­ności i lęk, tym większa tęskno­ta za czymś, co go z pow­ro­tem sca­li, da pew­ność i wiarę w siebie.

Cza­sami wy­daje nam się  że mie­szka w nas  dwóch różnych ludzi. Je­den  który wszys­tko dos­ko­nale czy­ni i te­go człowieka pre­zen­tu­jemy światu. Jest też i ten dru­gi  które­go się wstydzi­my  i te­go uk­ry­wamy.  W każdym człowieku is­tnieje coś ta­kiego jak wewnętrzny dy­sonans i niespójność. Każdy chciałby być dob­ry  a je­dynie do­konu­je czynów  których sam często nie rozumie.      Dlacze­go tak jest? Dla­tego  że człowiek nie jest Bo­giem  nie jest też aniołem  ani jakąś na­dis­totą  a je­dynie małym piel­grzy­mem w długiej  da­lekiej drodze swo­jego życia. Włas­ne słabości czy­nią go wy­rozu­miałym i łagod­nym w sto­sun­ku do in­nych. Ktoś  kto jest bez­kry­tyczny wo­bec sa­mego siebie  będzie twar­dy i niez­dolny wczuć się w in­nych. Nie będzie umiał ni­kogo po­cie­szyć   do­dać od­wa­gi i wy­baczyć. Szczęście i przy­jaźń tkwią tam  gdzie ludzie są wrażli­wi   łagod­ni i de­likat­ni w słowach  i wza­jem­nie kon­taktach.

kofeina dodano: 26 października 2014

Cza­sami wy­daje nam się, że mie­szka w nas dwóch różnych ludzi. Je­den, który wszys­tko dos­ko­nale czy­ni i te­go człowieka pre­zen­tu­jemy światu. Jest też i ten dru­gi, które­go się wstydzi­my, i te­go uk­ry­wamy. W każdym człowieku is­tnieje coś ta­kiego jak wewnętrzny dy­sonans i niespójność. Każdy chciałby być dob­ry, a je­dynie do­konu­je czynów, których sam często nie rozumie. Dlacze­go tak jest? Dla­tego, że człowiek nie jest Bo­giem, nie jest też aniołem, ani jakąś na­dis­totą, a je­dynie małym piel­grzy­mem w długiej, da­lekiej drodze swo­jego życia. Włas­ne słabości czy­nią go wy­rozu­miałym i łagod­nym w sto­sun­ku do in­nych. Ktoś, kto jest bez­kry­tyczny wo­bec sa­mego siebie, będzie twar­dy i niez­dolny wczuć się w in­nych. Nie będzie umiał ni­kogo po­cie­szyć, do­dać od­wa­gi i wy­baczyć. Szczęście i przy­jaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażli­wi, łagod­ni i de­likat­ni w słowach, i wza­jem­nie kon­taktach.

Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych.

kofeina dodano: 20 października 2014

Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych.

Pięć minut euforii  siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu  dreszcze  gorączka  euforia  depresja  niewyjaśniony lęk  strach  przeogromny ból głowy  tysiąc myśli wszystko w twojej głowie  wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie  nie masz siły nawet się podnieść  masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.

impulsive dodano: 7 października 2014

Pięć minut euforii, siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu, dreszcze, gorączka, euforia, depresja, niewyjaśniony lęk, strach, przeogromny ból głowy, tysiąc myśli wszystko w twojej głowie, wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie, nie masz siły nawet się podnieść, masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.

 Mogę sobie iść w prawo  mogę sobie iść w lewo  a jak mi się zachce  przez chwilę mogę nie iść nigdzie. Chyba mogę wszystko. Chyba mogę tak bardzo wszystko  że w rezultacie nie mogę nic.

kofeina dodano: 11 sierpnia 2014

`Mogę sobie iść w prawo, mogę sobie iść w lewo, a jak mi się zachce, przez chwilę mogę nie iść nigdzie. Chyba mogę wszystko. Chyba mogę tak bardzo wszystko, że w rezultacie nie mogę nic."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć