 |
|
Bo jeśli kogoś kochasz to się martwisz. Nawet jeśli osoba nie wie co do niego czujesz, to i tak się cholernie martwisz. A ta osoba udaje że takiego hardcora i ma wszystko w dupie, byle by sie dobrze bawić i popisywać. A ty się zamartwiasz..
|
|
 |
|
Pierwsza miłość rozpala najmocniej.
|
|
 |
|
Brakuje mi go. Brakuje mi rozmów z nim, uśmiechu oraz humoru, który u mnie wywoływały. Tęsknie za nim. Za jego oczami, a nawet pocałunkiem, którego nigdy nie dostałam - dziwne, nie? Ale co z tego? Przecież on nie tęskni, nie brakuje mu mnie.
|
|
 |
|
czy wybierając jeszcze raz znów wybralibyśmy siebie ?
|
|
 |
|
przestań wierzyć w każde jego słowo !
|
|
 |
|
czasem mam straszną ochotę wam wszystko wygarnąć co dla was zrobiłam a wy macie mnie tak po prostu w dupie i jestem już tylko przyzwyczajeniem. ale jednak nie powiem tego bo boję się ze po tym będzie jeszcze gorzej. i też nie wygarnę wam bo jesteście dla mnie cholernie ważni i nie chce was zranić, choć nie wiem czy to wgl. was ruszy.
|
|
 |
|
-jak moglibyśmy przyjemnie spędzić dzisiejszy wieczór? -może byśmy kogoś zabili?
|
|
 |
|
But you're the only one that knows me better than I know myself < 3
|
|
 |
|
Facet jest jak klucz.. bierzesz go jak musisz otworzyć drzwi, a potem odkładasz na półkę . a później otwierając następne drzwi korzystasz z innego klucza . :D
|
|
 |
|
echo tłumionego niepokoju. /skinny-love
|
|
 |
|
ciało zalewane od środka, od serca. falami cierpienia, nie zimna. nogi uginające się z bezradności, nie wycieńczenia. wspomnienia szastające emocjami, wywołujące pusty szloch. /skinny-love
|
|
 |
|
kolejny raz wyszła z domu, nocą. wymknęła się tak, by nie zbudzić domowników. na zewnątrz drżała z zimna, ale przynajmniej nie obawiała się, że ktoś spostrzeże jej łzy. postanowiła niedługo wrócić, znów po cichu, dyskretnie, bo jeszcze nie była w stanie uciec na dłużej. jeszcze. /skinny-love
|
|
|
|