głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mylifeex3

Wiesz co było najgorsze? To  że nigdy nie opuszczała mnie ta beznadziejna nadzieja. Ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę  a ja sama już nie wiedziałam po co to robię. Kiedy tylko słyszałam sygnał smsa  od razu  bez zastanowienia sięgałam po niego do kieszeni  cicho w środku modląc się  aby była to wiadomość od ciebie. Codziennie siedziałam w oknie  mając nadzieję  że zobaczę ciebie idącego w stronę moich drzwi. Mijałam cię i niczego wtedy więcej nie pragnęłam  jak tego  żebyś do mnie cokolwiek powiedział. To było okropne. A ja  ja po prostu nie potrafiłam odpuścić  łudziłam się  że zrobisz jakiś krok  nawet najmniejszy  aby znowu dać nam szansę.

stawiamnachillout dodano: 15 kwietnia 2012

Wiesz co było najgorsze? To, że nigdy nie opuszczała mnie ta beznadziejna nadzieja. Ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę, a ja sama już nie wiedziałam po co to robię. Kiedy tylko słyszałam sygnał smsa, od razu, bez zastanowienia sięgałam po niego do kieszeni, cicho w środku modląc się, aby była to wiadomość od ciebie. Codziennie siedziałam w oknie, mając nadzieję, że zobaczę ciebie idącego w stronę moich drzwi. Mijałam cię i niczego wtedy więcej nie pragnęłam, jak tego, żebyś do mnie cokolwiek powiedział. To było okropne. A ja, ja po prostu nie potrafiłam odpuścić, łudziłam się, że zrobisz jakiś krok, nawet najmniejszy, aby znowu dać nam szansę.
Autor cytatu: pepsiak

cudooooooo! teksty stawiamnachillout dodał komentarz: cudooooooo! do wpisu 15 kwietnia 2012
haha normalnie idealne teksty stawiamnachillout dodał komentarz: haha normalnie idealne do wpisu 15 kwietnia 2012
nie pojmuję sposobu w jaki to wszystko zniszczyliśmy. nie wiem którędy dopuściliśmy do siebie całą tą toksyczność. jak pojawiło się między nami tyle niedomówień   między dwojgiem ludzi  którzy mówili sobie wtenczas o wszystkim  analizując nawet zjedzone śniadanie. wybraliśmy inne drogi na tamtym skrzyżowaniu  nie przeczuwając  że zarówno u mnie  jak i u Niego  pojawią się przeszkody nie do pokonania w pojedynkę.

definicjamiloscii dodano: 15 kwietnia 2012

nie pojmuję sposobu w jaki to wszystko zniszczyliśmy. nie wiem którędy dopuściliśmy do siebie całą tą toksyczność. jak pojawiło się między nami tyle niedomówień - między dwojgiem ludzi, którzy mówili sobie wtenczas o wszystkim, analizując nawet zjedzone śniadanie. wybraliśmy inne drogi na tamtym skrzyżowaniu, nie przeczuwając, że zarówno u mnie, jak i u Niego, pojawią się przeszkody nie do pokonania w pojedynkę.

Masz w sobie coś  co sprawia  że Ci nigdy nie odmawiam..  3

sluchajkotq dodano: 15 kwietnia 2012

Masz w sobie coś, co sprawia, że Ci nigdy nie odmawiam..; 3

  ulubiona litera?   M.   dlaczego?   ponieważ wszystko co jest dla mnie ważne  co kocham zaczyna się właśnie na tę literę. miłość  morze  marzenia  i ten Pan też.

rapowykroliczek dodano: 14 kwietnia 2012

- ulubiona litera? - M. - dlaczego? - ponieważ wszystko co jest dla mnie ważne, co kocham zaczyna się właśnie na tę literę. miłość, morze, marzenia, i ten Pan też.

Ta dziewczyna  którą miałeś chciała w życiu tylko Ciebie.   3

sluchajkotq dodano: 14 kwietnia 2012

Ta dziewczyna, którą miałeś chciała w życiu tylko Ciebie. < 3

W szklankach czysta    w sercach rap jak modlitwa.   3

sluchajkotq dodano: 14 kwietnia 2012

W szklankach czysta, w sercach rap jak modlitwa. < 3

Zależy mi na nas tak mocno jak w poniedziałek na piątku . ♥

sluchajkotq dodano: 14 kwietnia 2012

Zależy mi na nas tak mocno jak w poniedziałek na piątku . ♥

jak byłam w twoim wieku to grałam w gumę na boisku. ty skaczesz na gumę  co weekend w innym łóżku   i to nas różni mała.

sluchajkotq dodano: 14 kwietnia 2012

jak byłam w twoim wieku to grałam w gumę na boisku. ty skaczesz na gumę, co weekend w innym łóżku - i to nas różni mała. ;]

coraz dziwniej smakuje ta wódka  mieszająca się z kolejnymi łzami o słonym posmaku.

definicjamiloscii dodano: 14 kwietnia 2012

coraz dziwniej smakuje ta wódka, mieszająca się z kolejnymi łzami o słonym posmaku.

na twarzy miałby wypisane zdziwienie. bynajmniej początkowo  stopniowo pojawiłaby się także domieszka złości  która z każdą sekundą przybierałaby na sile. prędzej czy później zacząłby krzyczeć coś o tym jak zawiódł się na mnie. złapałby w dłoń przezroczystą butelkę i roztłukł ją o ścianę  kalecząc się  a ja patrzyłabym tylko na resztki spływającej wódki na podłogę. wygłosiłby przemowę o moim braku hartu ducha  który miał przeze mnie przemawiać. powiedziałby szereg raniących słów  zacisnąłby boleśnie palce na moich ramionach  katowałby mnie bezdusznie. ale to wszystko nic... ważne  że byłby.

definicjamiloscii dodano: 14 kwietnia 2012

na twarzy miałby wypisane zdziwienie. bynajmniej początkowo, stopniowo pojawiłaby się także domieszka złości, która z każdą sekundą przybierałaby na sile. prędzej czy później zacząłby krzyczeć coś o tym jak zawiódł się na mnie. złapałby w dłoń przezroczystą butelkę i roztłukł ją o ścianę, kalecząc się, a ja patrzyłabym tylko na resztki spływającej wódki na podłogę. wygłosiłby przemowę o moim braku hartu ducha, który miał przeze mnie przemawiać. powiedziałby szereg raniących słów, zacisnąłby boleśnie palce na moich ramionach, katowałby mnie bezdusznie. ale to wszystko nic... ważne, że byłby.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć