 |
Chyba smutek przejął moje serce.
|
|
 |
"Tęskniłem za tobą tak długo, aż w końcu mi się zdarzyłaś. Po prostu – obudziłem się pewnego ranka i miejsce obok mnie było nareszcie zajęte.
Początkowo wydawało mi się, że sobie ciebie uroiłem. Umysły stęsknione nie różnią się od chorych - potrafią wymyślać niestworzone historie, mój mógł wymyślić ciebie. Ale nie pytam go o nic,nawet jeśli jesteś stworzona tylko przez mój biedny umysł, to i tak nie pozwolę ci odejść."
|
|
 |
Któregoś dnia spotkasz kogoś wyjątkowego, kogoś, kto rzuci cię na kolana jednym uśmiechem. Kogoś, kto zniewoli twoją duszę jednym spojrzeniem pięknych oczu. Nagle kula ziemska przechyli się na swojej osi i wskaże właśnie na nią. I będziesz wiedział, że spotkałeś swoje przeznaczenie.
|
|
 |
Każdy z nas ma swoje dno. Pewnego dnia będziesz musiał komuś powiedzieć jakie jest Twoje. Jeśli tego nie zrobisz, prędzej czy później znajdziesz się w barze z drinkiem w dłoni.
|
|
 |
"Przed człowiekiem schronić się można jedynie w objęcia innego człowieka"
|
|
 |
Od tamtego momentu, nie ma miesiąca w którym bym nie pomyślała o Tobie, nie ma tygodnia w którym nie pragnęłabym Cię przytulić, nie ma dnia w którym nie pragnęłabym Cię pocałować, nie ma godziny w której bym nie pragnęła Cię zobaczyć, nie ma minuty w której nie pragnęłabym Cię kochać, nie ma sekundy w której nie pragnęłabym Cię mieć, nie ma chwili w której nie pragnęłabym byś był moim wszystkim...
|
|
 |
Tak nagle, tęsknota ogarnęła całą moją duszę.
|
|
 |
Chyba zaczynam rozumieć Nimfomanki.
|
|
 |
Patrzę na Ciebie i widzę wszystko to, czego od zawsze pragnęłam. Jak myślisz, dlaczego?
|
|
 |
Tak bardzo zagubiła się w tym świecie . W świecie gdzie miłość przeplata się z nienawiścią, gdzie miejsce rozumu zastępuje serce. Z dnia na dzień traci wiarę w szczęście. Bo czym ono w ogóle jest? Czy gdyby szczęściem nazwać drugą osobę, to czy miałoby ono sens, po tylu nieprzespanych nocach, gdzie łzy spływają po policzkach, a serce łamie się na pół? A może szczęściem nazwać pogoń za tym czego pragniemy? Nigdy tak naprawdę nie wiadomo kim jesteśmy i czego naprawdę chcemy...
|
|
 |
-Kiedy Ci opowiem nic już nie będzie takie jak przedtem. - Nie chcę tego. - Więc nie mów.
|
|
 |
Zamykam oczy i jesteś. Serce wypełnia się szczęściem, rozum robi swoje - wydaje mu się, że nic się nie zmieniło. Tak jakbyś nadal tu był. Jakbym nadal mogła Cię pocałować kiedy tylko zechcę , przytulić kiedy potrzebuję, dotknąć kiedy pragnę. Gdy tylko zamykam powieki czuję, że jesteś... Tak bardzo bym chciała Cię mieć....
|
|
|
|