 |
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przy
jaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede
wszystkim to jednak tylko woda.
|
|
 |
To znowu wróciło, ale przyjebało mi w twarz
dużo mocniej niż zazwyczaj.
|
|
 |
I dziś leżąc w łóżku, wspominam.
Wspominam każdy dzień, każde słowo, każdą
obietnicę. I łzy napływają mi do oczu. I
zaczynam płakać. Bo jestem tak cholernie
bezsilna na ten cały ból. Bo to wszystko mnie
najzwyczajniej przerasta. I po prostu tego nie
wytrzymuję.
|
|
 |
I nagle napis "palenie zabija" stał się kuszącą
propozycją.
|
|
 |
zaciskasz pięści , podnosisz głowę i ze łzami
w oczach szepczesz , że wszystko się ułoży .
|
|
 |
Nawet nie wiesz, ile kosztuje mnie
powstrzymywanie łez, bo nie chcę, żeby
wszyscy wiedzieli że sobie nie radzę.
|
|
 |
Nie boisz się ciemności, boisz się tego co
może w niej być. Nie boisz się wysokości,
tylko tego, że spadniesz. Nie boisz się ludzi,
którzy są dookoła Ciebie, boisz się ich reakcji.
Nie boisz się miłości, boisz się, że nie będzie
ona odwzajemniona. Nie boisz się odejścia,
boisz się, że nie przyzwyczaisz się do tego, że
jego już nie ma. Nie boisz się znowu
próbować, boisz się, że skończy się tak jak
poprzednio.
|
|
 |
co mnie nie zabije , to mnie rozpierdoli psychicznie .
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli
boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz
się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz
się, że przewróci to Twoje życie do góry
nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej.
A potem idź za ciosem.
|
|
 |
dlaczego potrafię w swojej głowie układać
całe monologi wszystkich swoich uczuć i
emocji , o których chciałabym ci powiedzieć ,
dlaczego w myślach jestem taka odważna ,
filuterna i z klasą . dlaczego w życiu realnym
nie potrafię wydusić z siebie złamanego
słowa .
|
|
 |
Musisz iść. wbrew przeciwnościom tego świata. Idź nawet jak nie masz już do kogo wracać.
|
|
 |
Uśmiechnij się zamiast chwytać za głowę.
Takie jest życie, zrozum to człowiek. Możesz
być gorszy, możesz być lepszy. Prędzej czy
później czas wszystko spieprzy.
|
|
|
|