 |
|
Uwielbiam palić. Palenie jest jak zapominanie. To wszystko co mam, kiedy wszystko się chrzani. Zapalić i się zamknąć. Dym zakrywa wszystko. Całe to gówno.
|
|
 |
|
Po raz pierwszy w życiu było mi wiosną tak ciężko i samotnie. Już wolałbym trzy razy z rzędu przeżyć luty.
|
|
 |
|
Kobieta
nie pragnie pięknego, nagiego męskiego ciała. Chce męskiej duszy.
Potrzebuje podziwiać tego, kto zdejmuje z niej koronkową bieliznę i
dotyka jej ciała. Ale przede wszystkim chce zachwytu w oczach mężczyzny.
Lubi się w nich przeglądać. Bo tym, co żywi kobiecą namiętność, jest
jego pożądanie.
|
|
 |
|
Nadal za Tobą tęsknię, nigdy Cię już tu nie będzie.
|
|
 |
|
To najstarsza historia świata.
Pewnego dnia masz siedemnaście lat, planujesz swoje “kiedyś”. A potem tak cicho, że nawet nie zauważasz, „kiedyś” staje się „dzisiaj”. A potem „kiedyś” staje się „wczoraj”.
I to jest twoje życie.
|
|
 |
|
Wystarczy jedna osoba i jeden moment, by zmienić nasze życie na zawsze. Pozwoli Ci spojrzeć z dystansu, zmieni Twoje myślenie. Zmusi do ponownego przemyślenia wszystkiego, co wiedzieliśmy, zmusi do zadania sobie najtrudniejszych pytań. Czy wiesz, kim jesteś? Czy rozumiesz, co Ci się przydarzyło? Czy chcesz żyć w ten sposób?
|
|
 |
|
Oboje dobrze wiemy, że coś się nam sypie. Konstrukcja, którą misternie budowaliśmy, wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy, że pocałunki, trzymanie za rękę i mówienie, że się ułoży nie wystarczy, bo przecież nic się nie układa, prawda? Boję się, że któregoś dnia to runie na naszych oczach, a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak, zwyczajnie, tyle z nas zostanie, pobojowisko, plac walki, na którym poległy nam serca
|
|
 |
|
Wszystko przemija i nawet nie wiesz kiedy ...
|
|
 |
|
a gdy będzie źle, nie puść mnie.
|
|
 |
|
„Wszystko, co wydarzy się jutro przeżyliśmy już dziś.”
|
|
 |
|
Ulgą jest każde dziś bez wczoraj.
|
|
 |
|
Wiesz, tak ciężko jest być obojętnym. Niczym bez duszy i bez serca.
Z obojętnością się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ją w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Nikogo nie całować, nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać. Udawać, że się jakoś trzymasz, kiedy tak ciężko jest być silnym, gdy się za kimś tęskni..
|
|
|
|