 |
w ciszy myślała o magi tamtego dnia. nic sie nie wydarzyło. widziała go na przystanku, na ławce, odbijał sie w szybie autobusu, jakoś trzymał się jej nieustannie. smutek
|
|
 |
wybuchając jak wulkan cicho płakała gdzieś w kącie. paznokcie wbiły sie w lewą dłoń. czuć było tylko smutek
|
|
 |
opuszkami palców dotknął jej ramienia. zabolała ją świadomość dotyku. a przecież nic strasznego się nie stało, to tylko on.
|
|
 |
być szczęśliwym i nieszczęśliwym w jednym czasie jednocześnie
|
|
 |
zapominamy o końcu, bo początek jest zawsze
|
|
 |
Obiecaj mi, że mnie nigdy nie okłamiesz, że mnie nie zdradzisz, że będziesz mnie chronił, że zatroszczysz się o mnie, że sprawisz, że poczuję się bezpieczna, że zawsze będę przy Tobie piękna, że będę przy Tobie wolna, że będziesz wyczekiwać do następnego spotkania, że się mną nie znudzisz, że będę się mogła przy Tobie śmiać i płakać, że słowo "miłość" nie będzie tylko pustym słowem, że będę przy Tobie szczęśliwa, że powiem Ci szczerze "Kocham Cię" że będę dla ciebie najważniejsza. Możesz mi to obiecać?
|
|
 |
skoro mój chłopak nie ma dla mnie czasu, to chyba się nie obrazi, gdy znajdzie go ktoś inny... ; )
|
|
 |
I to On najbardziej sprawia, że się śmieje i to tak prawdziwie. I to przy Nim zapominam o Bożym świecie. I to dzięki Niemu jestem. I to dzięki Niemu czuję się kochana. I to On mnie kocha.
|
|
 |
kiedy tak myślę o naszych wszystkich rozmowach, przez ten cały czas od kiedy się znamy, wszystkich sytuacjach, gestach, słowach, spojrzeniach, spotkaniach dochodzę do wniosku,że i tak nic nie wiem i dalej nie rozumiem co tak naprawdę dzieje sie w moim życiu. Są chwile,że jest idealnie, cud, miód i orzeszki, ale zaraz pojawiają się chwile kiedy czuje jakbym była Ci całkowicie obojętna. Już taka jestem,że jeżeli mi na czymś zależy to cały czas to analizuje. pojawiają się nie przespane noce, łzy. Nie odpuszczę sobie Ciebie..
|
|
 |
chciałabym wrócić do czasów kiedy wystarczyło powiedzieć: ''bo się obrażę!'' i od razu wszyscy dawali ci to czego chciałaś .
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym karku, za każdym razem przyprawiający o dreszcze, i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego potrzebujesz.
|
|
 |
Przytul mnie, proszę. Schowaj mnie w swoich bezpiecznych ramionach i obiecaj, że wszystko będzie dobrze. Cmoknij delikatnie moje czoło, żebym mogła poczuć jak bardzo Ci na mnie zależy i jak bardzo chcesz żeby nam się udało. I nigdy nie odchodź, przecież wiesz, że nie możesz. Musisz zostać, nawzajem siebie potrzebujemy żeby nasze szczęście coś znaczyło.
|
|
|
|