głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika my.illusion

http:  www.youtube.com watch?v=QTrb92wmLTU   uwielbiam ! ♥

ciamciaramciaa dodano: 13 września 2013

Oczy  usta  dłonie  serce. Miłość  strach  troska i ogromne uzależnienie. Uwielbiam wsłuchiwać się w jego ciepły głos. Słowa tak idealnie oplatają moje ciało jak najsilniejsze ramiona eliminujące największy strach. Lubię błądzić w głębi jego tęczówek czytając z nich jak z książki.. cudownego romansu. Czuć ciepło serca  które bije dla mnie. Mocno wygrywa niosącą spokój melodię. Kołysze do snu lepiej niż łykane raz po raz lekarstwa. Jego dłoń? Najlepszy i bezbłędny przewodnik mojego ciała. Każdego zakamarka  każdej rany  piegi i blizny. Zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny. Wie co drażni i co potrafi zadać największy ból. Co wyprowadza z równowagi tak bardzo  że tylko mocny uścisk jest w stanie mnie uspokoić. Wie  że jestem w stanie zrobić dla niego więcej niż to możliwe. Jestem wredna  chamska i zawsze muszę postawić na swoim ale pomimo tego kocha i to jest piękne.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 13 września 2013

Oczy, usta, dłonie, serce. Miłość, strach, troska i ogromne uzależnienie. Uwielbiam wsłuchiwać się w jego ciepły głos. Słowa tak idealnie oplatają moje ciało jak najsilniejsze ramiona eliminujące największy strach. Lubię błądzić w głębi jego tęczówek czytając z nich jak z książki.. cudownego romansu. Czuć ciepło serca, które bije dla mnie. Mocno wygrywa niosącą spokój melodię. Kołysze do snu lepiej niż łykane raz po raz lekarstwa. Jego dłoń? Najlepszy i bezbłędny przewodnik mojego ciała. Każdego zakamarka, każdej rany, piegi i blizny. Zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny. Wie co drażni i co potrafi zadać największy ból. Co wyprowadza z równowagi tak bardzo, że tylko mocny uścisk jest w stanie mnie uspokoić. Wie, że jestem w stanie zrobić dla niego więcej niż to możliwe. Jestem wredna, chamska i zawsze muszę postawić na swoim ale pomimo tego kocha i to jest piękne. [ ciamciaa ♥ ]

Ale Ty nigdy taki nie byłeś  nigdy nie mówiłeś  że we mnie wierzysz  że chcesz tylko mojego szczęścia  że jestem Twoją księżniczką. Ty wolałeś powiedzieć 'kochanie  zróbmy to teraz  tutaj'  niż 'kochanie  zabieram cię na spacer'. I nawet siedząc o 2 w nocy na przystanku  jedyne co robiliśmy to się całowaliśmy i oh chyba nie muszę mówić  że wcale tej nocy nie spaliśmy. I zawsze rzucałeś tekstem 'jesteś najseksowniejsza' niż 'jesteś najpiękniejsza'. A On  On ciągle się pyta jak się czuję  czy wszystko w porządku i czy aby na pewno jestem szczęśliwa.I zabiera mnie na spacery i trzyma za rękę i mówi że jestem piękna i mam najcudowniejsze oczy  oh  a do tej pory nawet nie przyglądałam się im zbytnio. I jest tak strasznie kochany i opiekuje się mną i daje mi ciepło  a ja  ja znów czuję się źle  naprawdę źle bo oh kurwa  jest zajebisty  jest cudowny  ale ja i tak wolę Ciebie  tego dupka  przez którego cierpię najwięcej który bezpruderyjnie mówi o swoich potrzebach. Idiotka ze mnie. believe.me

believe.me dodano: 13 września 2013

Ale Ty nigdy taki nie byłeś, nigdy nie mówiłeś, że we mnie wierzysz, że chcesz tylko mojego szczęścia, że jestem Twoją księżniczką. Ty wolałeś powiedzieć 'kochanie, zróbmy to teraz, tutaj', niż 'kochanie, zabieram cię na spacer'. I nawet siedząc o 2 w nocy na przystanku, jedyne co robiliśmy to się całowaliśmy i oh,chyba nie muszę mówić, że wcale tej nocy nie spaliśmy. I zawsze rzucałeś tekstem 'jesteś najseksowniejsza' niż 'jesteś najpiękniejsza'. A On, On ciągle się pyta jak się czuję, czy wszystko w porządku i czy aby na pewno jestem szczęśliwa.I zabiera mnie na spacery i trzyma za rękę i mówi,że jestem piękna i mam najcudowniejsze oczy, oh, a do tej pory nawet nie przyglądałam się im zbytnio. I jest tak strasznie kochany i opiekuje się mną i daje mi ciepło, a ja, ja znów czuję się źle, naprawdę źle,bo oh kurwa, jest zajebisty, jest cudowny, ale ja i tak wolę Ciebie, tego dupka, przez którego cierpię najwięcej,który bezpruderyjnie mówi o swoich potrzebach. Idiotka ze mnie./believe.me

Oh  ja już nie pamiętam kiedy z Tobą normalnie gadałam  kiedy śmiałam się z Twoich żartów  a Ty z moich  bo wiesz  nawet nie pamiętam kiedy je ostatnio przy sobie wypowiadaliśmy. Teraz  teraz mamy ciągłe pretensje  mówisz  że Ci nie zależy  a to sprawia  że mi bardziej zależy i kurwa mać  próbuję coś zmienić  wytłumaczyć i potem już nie mam sił i jestem w ramionach innego  a Ty wtedy zawsze przypominasz sobie  że jednak Ci zależy i że chcesz być tylko ze mną  a ja  ja znów wracam  jak pies  jak pieprzony pies jestem na każde zawołanie  chociaż w sumie znów się kłócimy  oh kurwa  ciągle to samo  z małymi przerwami na sex  ale zawsze przeszłość wraca i Twoje wyrzuty i moje pretensje i nasze upadki i oh  już nie mogę  już nie daję siły  już nie chcę. I chyba odpuszczam  powoli  chyba uświadamiam sobie  że to nie ma sensu  chyba właśnie tak jest  oh albo może to tylko alkohol  już sama nie wiem.   believe.me

believe.me dodano: 13 września 2013

Oh, ja już nie pamiętam kiedy z Tobą normalnie gadałam, kiedy śmiałam się z Twoich żartów, a Ty z moich, bo wiesz, nawet nie pamiętam kiedy je ostatnio przy sobie wypowiadaliśmy. Teraz, teraz mamy ciągłe pretensje, mówisz, że Ci nie zależy, a to sprawia, że mi bardziej zależy i kurwa mać, próbuję coś zmienić, wytłumaczyć i potem już nie mam sił i jestem w ramionach innego, a Ty wtedy zawsze przypominasz sobie, że jednak Ci zależy i że chcesz być tylko ze mną, a ja, ja znów wracam, jak pies, jak pieprzony pies jestem na każde zawołanie, chociaż w sumie znów się kłócimy, oh kurwa, ciągle to samo, z małymi przerwami na sex, ale zawsze przeszłość wraca i Twoje wyrzuty i moje pretensje i nasze upadki i oh, już nie mogę, już nie daję siły, już nie chcę. I chyba odpuszczam, powoli, chyba uświadamiam sobie, że to nie ma sensu, chyba właśnie tak jest, oh albo może to tylko alkohol, już sama nie wiem. / believe.me

http:  ask.fm gasimydzien pytania? :

notte dodano: 13 września 2013

nie czuję nienawiści  złości. nie jestem przygnębiona. szybko zasypiam  nie dręczą mnie koszmary  nie popadam w depresję. zachowuję się całkiem normalnie. przecież nie mogę wiecznie zastanawiać się nad tym czy wrócisz czy nie. przecież nie będę czekać. układam sobie życie  całkiem powoli  nie spieszę się. kontroluje każdy mój ruch  żeby tylko znów się nie sparzyć. jestem ostrożniejsza. zwracam uwagę na szczegóły  zwłaszcza  jeśli chodzi o uczucia.   notte.

notte dodano: 13 września 2013

nie czuję nienawiści, złości. nie jestem przygnębiona. szybko zasypiam, nie dręczą mnie koszmary, nie popadam w depresję. zachowuję się całkiem normalnie. przecież nie mogę wiecznie zastanawiać się nad tym czy wrócisz czy nie. przecież nie będę czekać. układam sobie życie, całkiem powoli, nie spieszę się. kontroluje każdy mój ruch, żeby tylko znów się nie sparzyć. jestem ostrożniejsza. zwracam uwagę na szczegóły, zwłaszcza, jeśli chodzi o uczucia. / notte.

zobaczysz  będzie gorzej i ciężej. to właśnie wtedy będziesz mogła naprawdę stwierdzić  że nie masz siły aby wstać. kiedy już dosięgniesz dna  będziesz starała się tam zadomowić  mimo bólu w klatce i rozdzierającego się na milion kawałeczków serca. nie  nie przyzwyczaisz się do bólu. w pewnym momencie  stanie się on tak silny  że nie będziesz w stanie zrobić niczego. on powoli i całkiem delikatnie będzie niszczył w tobie wszystko. zabrudzi ci głowę dziwacznymi pomysłami  a ty zrobisz wszystko co ci powie. uzależnisz się od niego  będzie jak twój przyjaciel  jak miłość bez której nie możesz żyć  nie możesz oddychać. spodoba ci się to. z biegiem czasu przestanie boleć  ale kiedy on zorientuje się  że chcesz się uwolnić  że chcesz uciec  uderzy w ciebie z potrójną siłą i nie wstaniesz. resztkami sił staniesz na nogi by za chwilę znów upaść. wpadłaś w sidła. nie  to nie są sidła niespełnionej miłości. to ból  który ta rzekomo szczęśliwa miłość przyniosła ze sobą.   notte.

notte dodano: 12 września 2013

zobaczysz, będzie gorzej i ciężej. to właśnie wtedy będziesz mogła naprawdę stwierdzić, że nie masz siły aby wstać. kiedy już dosięgniesz dna, będziesz starała się tam zadomowić, mimo bólu w klatce i rozdzierającego się na milion kawałeczków serca. nie, nie przyzwyczaisz się do bólu. w pewnym momencie, stanie się on tak silny, że nie będziesz w stanie zrobić niczego. on powoli i całkiem delikatnie będzie niszczył w tobie wszystko. zabrudzi ci głowę dziwacznymi pomysłami, a ty zrobisz wszystko co ci powie. uzależnisz się od niego, będzie jak twój przyjaciel, jak miłość bez której nie możesz żyć, nie możesz oddychać. spodoba ci się to. z biegiem czasu przestanie boleć, ale kiedy on zorientuje się, że chcesz się uwolnić, że chcesz uciec, uderzy w ciebie z potrójną siłą i nie wstaniesz. resztkami sił staniesz na nogi by za chwilę znów upaść. wpadłaś w sidła. nie, to nie są sidła niespełnionej miłości. to ból, który ta rzekomo szczęśliwa miłość przyniosła ze sobą. / notte.

patrzysz na mnie i w twoich oczach nie widzę siebie   widzę pustkę  obojętność. czy to mogło się wypalić? przecież zapewniałeś  obiecywałeś  pamiętasz? pamiętasz chwile w których zapierało nam dech w piersiach? proszę  powiedz  że kochasz  że to tylko chwilowe  nie  nie odchodź  rozpadam się  ty odwracasz głowę i znikasz  popsułeś wszystko.   notte.

notte dodano: 12 września 2013

patrzysz na mnie i w twoich oczach nie widzę siebie - widzę pustkę, obojętność. czy to mogło się wypalić? przecież zapewniałeś, obiecywałeś, pamiętasz? pamiętasz chwile w których zapierało nam dech w piersiach? proszę, powiedz, że kochasz, że to tylko chwilowe, nie, nie odchodź, rozpadam się, ty odwracasz głowę i znikasz, popsułeś wszystko. / notte.

Przyszedłeś do mnie  choć byliśmy pokłóceni  wpuściłam Cię  siadając na łóżku patrzyłam w ciemność za oknem  Ty chwilę stałeś  nie wiedząc co zrobić  w końcu usiadłeś naprzeciw mnie  ciągle milcząc patrzyłeś mi prosto w oczy  a ja  ja jak zwykle nie potrafiłam się opanować i po chwili zaczęły mi napływać łzy do oczu  ale dalej milczeliśmy. I nie wiem ile bym tak wytrzymała  ale mogłabym naprawdę długo siedzieć i nic nie mówić i bawić się brasoletką  ale w końcu gdzieś koło 22 wypowiedziałeś jedno zdanie 'zależy mi na tobie'  po czym wstając dodałeś 'ale jeśli muszę  odejdę'. I wyszedłeś. Zostawiłeś mnie z wypisanym szokiem na twarzy  zostawiłeś mnie patrzącą bezsensu w okno i odszedłeś  już na zawsze. Tak po prostu  nie wytrzymałeś  oh kurwa  nie dałeś rady ze mną  naprawdę się poddałeś. I chyba najbardziej boli  że zapewniałeś  że będziesz zawsze  że będzie dobrze. Ale nie jest.   believe.me

believe.me dodano: 12 września 2013

Przyszedłeś do mnie, choć byliśmy pokłóceni, wpuściłam Cię, siadając na łóżku patrzyłam w ciemność za oknem, Ty chwilę stałeś, nie wiedząc co zrobić, w końcu usiadłeś naprzeciw mnie, ciągle milcząc patrzyłeś mi prosto w oczy, a ja, ja jak zwykle nie potrafiłam się opanować i po chwili zaczęły mi napływać łzy do oczu, ale dalej milczeliśmy. I nie wiem ile bym tak wytrzymała, ale mogłabym naprawdę długo siedzieć i nic nie mówić i bawić się brasoletką, ale w końcu gdzieś koło 22 wypowiedziałeś jedno zdanie 'zależy mi na tobie', po czym wstając dodałeś 'ale jeśli muszę, odejdę'. I wyszedłeś. Zostawiłeś mnie z wypisanym szokiem na twarzy, zostawiłeś mnie patrzącą bezsensu w okno i odszedłeś, już na zawsze. Tak po prostu, nie wytrzymałeś, oh kurwa, nie dałeś rady ze mną, naprawdę się poddałeś. I chyba najbardziej boli, że zapewniałeś, że będziesz zawsze, że będzie dobrze. Ale nie jest. / believe.me

Stałam jak idiotka słuchając jak zwalasz każdą naszą kłótnie na mnie  jak mówisz  że to moja wina  że nie jesteśmy razem  że jestem totalnie pozbawiona uczuć  że nie dostrzegam miłości wokół. Że zjebałam  oh jak ja to słowo dobrze znam  mogłabym mieć tak na imię  mogliby do mnie mówić 'co tam  Zjebałaś?'  w odpowiedzi wystarczyłoby krótkie 'tak'. I w sumie nie wiem  nie wiem czemu nic się nie odzywałam  choć zawsze mam w chuj do powiedzenia  czemu nie zaprzeczałam  czemu nie wygarnęłam Twoich błędów  byłam tak niewinna  tak przestraszona  bo pierwszy raz ktoś powiedział mi w twarz  jak to wyglądało z jego perspektywy i jak strasznie ranię  raniąc siebie  bo wiesz  jednego się nie dowiedziałeś   kocham Cię.   believe.me

believe.me dodano: 11 września 2013

Stałam jak idiotka słuchając jak zwalasz każdą naszą kłótnie na mnie, jak mówisz, że to moja wina, że nie jesteśmy razem, że jestem totalnie pozbawiona uczuć, że nie dostrzegam miłości wokół. Że zjebałam, oh jak ja to słowo dobrze znam, mogłabym mieć tak na imię, mogliby do mnie mówić 'co tam, Zjebałaś?', w odpowiedzi wystarczyłoby krótkie 'tak'. I w sumie nie wiem, nie wiem czemu nic się nie odzywałam, choć zawsze mam w chuj do powiedzenia, czemu nie zaprzeczałam, czemu nie wygarnęłam Twoich błędów, byłam tak niewinna, tak przestraszona, bo pierwszy raz ktoś powiedział mi w twarz, jak to wyglądało z jego perspektywy i jak strasznie ranię, raniąc siebie, bo wiesz, jednego się nie dowiedziałeś - kocham Cię. / believe.me

''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce  przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość  której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką  bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie  w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję  że kiedyś Go stracę.''

ciamciaramciaa dodano: 11 września 2013

''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.''

Tak  masz rację. Miłości nie można traktować zbyt poważnie.

ciamciaramciaa dodano: 11 września 2013

Tak, masz rację. Miłości nie można traktować zbyt poważnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć