 |
znienawidziłam wieczory w chwili , gdy odszedłeś /s
|
|
 |
był sam , nie znaczył już nic dla nikogo , zostały mu jedynie wspomnienia zabijające jego duszę , dusił się myślami o szczęściu które nigdy go nie dosięgnęło , dławił się łzami wykrzykując w niebo głosy swoje najskrytsze myśli z nadzieją , że może go wkońcu ktoś usłyszy , że może mu ktoś pomoże /s
|
|
 |
nie wierzę , że potrafi teraz wyśmiewać sie z tego że mam uczucia i wypominać mi to jak wiele byłam w stanie dla niego zrobić sugerując tym jak bardzo byłam głupia / s
|
|
 |
|
Często jest tak, że siedzę i zwijam się z bólu, a dokładniej z miłości.
|
|
 |
|
w życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spieprzyć życiorys.
|
|
 |
|
Dawniej myślałam, że wszystko ma swoje miejsce i swój czas. Rodzimy się by żyć, by przeżyć coś naprawdę wyjątkowego. Z dnia na dzień kształcimy swoje życie na nowo, nadajemy mu czasem nawet nic niewarte znaczenie wierząc, że to i tak ma jakiś swój sens. Nie znając granic upajamy się każdą z chwil, pochłaniamy je wewnętrznie. Stajemy na krawędzi, kolejny stopień, robisz krok i wierzysz, że każdy następny będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Wahasz się? Jak każdy z nas. Jak każdy z nas masz swoje marzenia, masz nadzieję, ale nie masz pewności. Nikt nie powiedział, że przekraczając granice będzie lepiej. Nikt nie obiecał, że każdy nasz wybór będzie tym odpowiednim, że czując ciężar na barkach, wciąż będziemy żyć. / Endoftime.
|
|
 |
|
Takie tam brązowe oczy, takie tam niesamowite usta, taka tam miłość życia.
|
|
 |
największym wyzwaniem nie jest zapomnienie lecz pogodzenie się z brakiem Ciebie /s
|
|
 |
To, czego mężczyźni nie potrafią objąć rozumem, na szczęście potrafią objąć ramieniem.
|
|
 |
wtedy nazywałam te spojrzenie pięknym , bo widzialam w twoich oczach żal i miłość , a teraz po upływie czasu wiem , że nawet to potrafiłeś udać . /s
|
|
|
|