 |
Pomimo prawie dwoch lat, zszarpanych nerwow, setki fochow i kilkunastu klotni, nadal jestem w Niego wpatrzona, nadal jest tym najwazniejszym. kocham ;*
|
|
 |
Chciałabym wiedzieć czy pamiętasz w jaki sposób uśmiechały się moje usta kiedy lądowałam w Twoich ramionach po długich dniach rozłąki. Często zastanawia mnie to w jaki sposób utkwiłam w Twojej pamięci, w jaki sposób o mnie myślisz, jeżeli jeszcze czasem to robisz. Nie wiem czy w którymś momencie stałam Ci się całkowicie obojętna, ale nigdy tego nie chciałam. Najgorsze jest być nikim dla osoby, którą się kocha każdą cząstką swojego ciała, więc powiedz ile dla Ciebie znaczę. Nie muszę być najważniejsza, w końcu masz prawo ułożyć swoje życie od nowa, ale chcę być taką małą iskierką o której już zawsze będziesz pamiętał. Bo wiesz, ja nie zapomnę o Tobie już nigdy. / napisana
|
|
 |
Teraz to byle do konca pracy, no i byle do urlopiku ! ;)
|
|
 |
P oddelegowana do pracy i pozegnana o 5 nad ranem. Nie powiem, bedzie mi Mlodej brakowac, te 8 tyg nawet nie wiem kiedy zlecialo.. Jakie plany na weekend ? Mnostwo snu, mnostwo Mateusza, pierwszy weekend we dwojke od 8 tyg. ;*
|
|
 |
Po tak wielkich krzywdach, ktore wyrzadzono, po tylu ciosach, po tak krzywych akcjach, ktorymi Nas karmiono, by Nas zniszczyc, po tylu lzach, moge smialo napisac, ze pasuje, nie ponize sie, a okaze dojrzalosc jaka powinnam sie wykazac jako narzeczona, NIGDY wiecej prowokacji, na ktora odpowiem. Przeciez nie mam zamiaru zachowywac sie jak zwierze. Masz moje przebaczenie. DO widzenia.
|
|
 |
Stwierdzam, ze zbyt czesto stwarzamy sobie sami problemy. Doszukujemy sie czegos, nie potrafimy odpuscic dawnych krzywd, niszczymy w sobie czlowieczenstwo.
|
|
 |
'przeciez masz go w znajomych, wyslij mu zdjecie jej w tej ohydnej sukni slubnej, zrzednie jej mina' - 'nie jestem nia by sie tak ponizyc. ;)' i wszystko posegregowane, pewne wartosci i cele.
|
|
 |
lzy i klotnia, jeden wielki strach i niewiadoma. co pozniej okazalo sie pieprzonym nieporozumieniem. i te mocne przytulenie. i slowa. i obecnosc. zrozumialam, ze nikt inny nie przeszedlby ze mna tego, co Ty, zrozumialam, ze tesknilabym gdyby to okazalo sie prawda, i zrozumialam, ze boje sie, ze ktokolwiek inny bedzie lepszy w okazywaniu uczuc ode mnie i bedzie umiec pokazac, jak bardzo docenia. cenna lekcja. Kocham Cie. ;*
|
|
|
|