 |
czujac Twoj oddech na policzku wiem, ze mam wszystko. moje osobiste wszystko.
|
|
 |
pizgam, po prostu padam na lopatki. stracilam na to gowno godzine czasu, nie przeczytalam wszystkiego, ale nie musialam jak widac. zadziwiajace w jakiej fikcji potrafilas zyc. przerazajace to az jest, ile klamstw wyszlo z prespektywy czasu. Zabawne, ze kiedys to wszystko mnie ruszalo, ze tak bardzo balam sie, ze nie przetrwamy, przetrwalismy. Kochamy sie jeszcze mocniej niz na poczatku. Karma wrocila co do niektorych jak widac. ;) Byl kims niepewnym z poczatku, tak bardzo balam sie powiedziec 'chcialabym z Nim do konca', dzis sie juz nie boje, wlasnie tego pragne. ;*
|
|
 |
to zadziwiajace. dzis kocham Cie jeszcze mocniej niz na poczatku. A przeciez zarzekalam sie, ze kocham ponad wszystko. To jakim okresleniem mam opisac to co czuje teraz ? Po prostu sie nie da. Kocham Cie. ;*
|
|
 |
Nigdy z nikim nie bylam tyle czasu, nigdy z nikim nie przeszlam tego wszystkiego, co z Toba. Nigdy nie czulam tego, co wypelnia mnie od miesiecy. dziekuje. ;*
|
|
 |
Raz w gorze, raz w dole. Raz mam ochote Go przytulic, raz mam ochote Go zabic. Nieidealna milosc. Boli Cie to ? A pfff. Mnie nie. Ciesze sie, bo nigdy niczego nie musimy dzieki temu udawac.
|
|
 |
Nadal jestem przeziebiona. Nadala chodze do pracy. Nadal staram sie dac z siebie wiecej. Nadal mam w glowie poukladane marzenia. Nadal staram sie je zrealizowac.
|
|
 |
zbrzydlo mi juz sluchanie. mam chyba zbyt wygorowane zyczenia. mamy czas. znajdziemy.
|
|
 |
Kochani! Wróciłam do pisania bloga. Nie wiem czy to dobra decyzja, czy zła, mam nadzieję, że pomożecie mi to stwierdzić. Zapraszam ♥ http://mozeznajdziemysiebieznow.blogspot.com ♥
|
|
 |
tyle sluchania... fuck. zmeczylam sie, nadal nie znalazlam 'tego', przerabane.
|
|
 |
Łożko zagracone stertą ubrań należy kiedyś posprzątać. Więc zabierasz się w końcu do pracy, wertujesz rzeczy, brudne, czyste. Podnosisz bluzkę, wąchasz, żeby sprawdzić czy nadaje się do następnego użycia. Uśmiechasz się. Znasz ten zapach, prawda? Nie zdążyłaś zamknąć oczu, a setka obrazów z wczorajszego wieczoru przesuwa się w myślach. To takie namacalne, jakby był obok, jakbyś mogła go za chwilę dotknąć, zobaczyć, pozwolić sercu zabić szybciej. Człowiek nie potrzebuje czyjegoś głosu, obecności, oczu, uśmiechu. Zobaczyć kogoś i porozmawiać, to nic. Poczuć kogoś, by móc przenieść się tam, gdzie wszystko się zaczęło, to właśnie jest warte wszystkiego. Czyiś zapach, który dotyka czulej niż dłoń. Więc siadasz i wtapiasz twarz w to jedno miejsce. Jest idealnie. Potrafisz się przenieść tam, gdzie chcesz, tam, gdzie jeszcze niedawno byłaś. To takie piękne móc poczuć jego obecność w chwili, gdy brakuje ci jego towarzystwa. [ yezoo ]
|
|
|
|