głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika muszelkaaa

Gdybym wcześniej myślała  że Ty jesteś dla mnie   rzuciłabym wszystko  zakochałabym się w mig. I gdybym tylko wiedziała  że to Ty  pod moim oknem rozrzuciłeś białe bzy. Gdybym wcześniej zechciała Ciebie tak bardzo mocno  za ten uśmiech roztopiłyby się kry. I gdybym oddać umiała szczęścia łzy  oczy wypłakałabym byś tylko przy mnie był.

ansomia dodano: 4 dni temu

Gdybym wcześniej myślała, że Ty jesteś dla mnie - rzuciłabym wszystko, zakochałabym się w mig. I gdybym tylko wiedziała, że to Ty, pod moim oknem rozrzuciłeś białe bzy. Gdybym wcześniej zechciała Ciebie tak bardzo mocno, za ten uśmiech roztopiłyby się kry. I gdybym oddać umiała szczęścia łzy, oczy wypłakałabym byś tylko przy mnie był.

Chociaż wiem  że wiatr będzie tak samo wiać  a niebo gwiazd od lat lśni tak samo  to widz  że zawsze  zawsze będę cię kochać.

ansomia dodano: 4 dni temu

Chociaż wiem, że wiatr będzie tak samo wiać, a niebo gwiazd od lat lśni tak samo, to widz, że zawsze, zawsze będę cię kochać.

Nie wiem nic na pewno  miałam być na serio.

ansomia dodano: 4 dni temu

Nie wiem nic na pewno, miałam być na serio.

Miała rozmazany tusz  czerwone usta  rozszerzone źrenice  a jej ręce drżały. Stała w deszczu na środku ulicy i zaczęła krzyczeć  że miłości nie ma.

ansomia dodano: 4 dni temu

Miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drżały. Stała w deszczu na środku ulicy i zaczęła krzyczeć, że miłości nie ma.

Potrzebuję ciemności  słodyczy  smutku  słabości. Potrzebuję kołysanki  pocałunku na dobranoc  anioła  słodkiej miłości mojego życia. Potrzebuję tego.

ansomia dodano: 4 dni temu

Potrzebuję ciemności, słodyczy, smutku, słabości. Potrzebuję kołysanki, pocałunku na dobranoc, anioła, słodkiej miłości mojego życia. Potrzebuję tego.

Myślałem  że poprzedni rok miał mi uświadomić sedno moich problemów  że pragnąłem zbyt mocno  nie szanując moich granic. W tym roku zobaczyłem jakie korzenie mają moje słabości  poddaję się  idę po pomoc  może po leki  mam już dosyć tej walki z wiatrakami.

darko dodano: 6 dni temu

Myślałem, że poprzedni rok miał mi uświadomić sedno moich problemów, że pragnąłem zbyt mocno, nie szanując moich granic. W tym roku zobaczyłem jakie korzenie mają moje słabości, poddaję się, idę po pomoc, może po leki, mam już dosyć tej walki z wiatrakami.

Zdaje mi się  że jestem z tych niewielu którzy mają otwarte oczy. Nie dlatego że chcą  ale dlatego że nie potrafią ich zamykać jak inni. Przekleństwo świadomości  zrozumienia  że wszytko jest marnością i pogonią za wiatrem a człowiek jest jak tchnienie  pojawia się i znika a wszyto co zyskał zostanie oddane innym. I wiem  że nic nie ma znaczenia oprócz więzi z Bogiem i niestety nic nie przynosi ulgi poza chwilową przyjemnością.

darko dodano: 1 tydzień temu

Zdaje mi się, że jestem z tych niewielu którzy mają otwarte oczy. Nie dlatego że chcą, ale dlatego że nie potrafią ich zamykać jak inni. Przekleństwo świadomości, zrozumienia, że wszytko jest marnością i pogonią za wiatrem a człowiek jest jak tchnienie, pojawia się i znika a wszyto co zyskał zostanie oddane innym. I wiem, że nic nie ma znaczenia oprócz więzi z Bogiem i niestety nic nie przynosi ulgi poza chwilową przyjemnością.

Wypróbowałam wszelkie metody ucieczki od tego co mnie w środku boli aż w końcu pozostała prawda. I teraz  kiedy obraz jest jasny  choć nie podoba mi się to co widzę  wiem gdzie zmierzać.

darko dodano: 1 tydzień temu

Wypróbowałam wszelkie metody ucieczki od tego co mnie w środku boli aż w końcu pozostała prawda. I teraz, kiedy obraz jest jasny, choć nie podoba mi się to co widzę, wiem gdzie zmierzać.

Smutno mi dziś. Może to przez koniec lata a może przez koniec złudzeń.

darko dodano: 2 tygodnie temu

Smutno mi dziś. Może to przez koniec lata a może przez koniec złudzeń.

Jestem powoli więdnącym kwiatem  w godzinę największych mrozów. Słodyczą zmieniającą się w gorycz nie do dotknięcia.

ansomia dodano: 2 tygodnie temu

Jestem powoli więdnącym kwiatem, w godzinę największych mrozów. Słodyczą zmieniającą się w gorycz nie do dotknięcia.

Traktowano mnie źle tak długo  aż sama uwierzyłam  że stałam się niegodna nawet dotyku. Pogarda kocha ciszę  rozkwita w ciemności. Delikatnym  wijącym się pnączem dusi serce. Kiedyś ktoś mi powiedział  że obietnice osładzają cios. Dopiero dzisiaj wiem  że wcale ich nie potrzebuję.

ansomia dodano: 2 tygodnie temu

Traktowano mnie źle tak długo, aż sama uwierzyłam, że stałam się niegodna nawet dotyku. Pogarda kocha ciszę, rozkwita w ciemności. Delikatnym, wijącym się pnączem dusi serce. Kiedyś ktoś mi powiedział, że obietnice osładzają cios. Dopiero dzisiaj wiem, że wcale ich nie potrzebuję.

Cała ta drżąca słodycz  którą kochałam i uwielbiałam. Twoje obietnice  wyszeptywane niczym modlitwy. Nie potrzebuję ich.

ansomia dodano: 2 tygodnie temu

Cała ta drżąca słodycz, którą kochałam i uwielbiałam. Twoje obietnice, wyszeptywane niczym modlitwy. Nie potrzebuję ich.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć