 |
|
-Myslalam ze go kochasz...
-Bo tak jest.
-To czemu mu tego nie powiesz? Przeciez...
-Bo on ma gdzies to co ja czuje. Ma gdzies moje uczucia, moje zmartwienia. Ma gdzies mnie. Rozumiesz?
|
|
 |
|
"Chcę dać Ci spokój, Ty daj mi spokój lub dajmy sobie spokój..."
|
|
 |
|
targają mną momenty, uśmiecham się tylko po to, żeby się nie rozpłakać..
|
|
 |
|
to takie.. intrygujące pytanie.. czy jeśli zakochamy się w osobie, przez jej daną cechę, to kiedy po prostu ją straci jest to równoznaczne z tym, że przestaniemy ją kochać?
|
|
 |
|
najbardziej boli, kiedy krytykujesz mnie za wady, których sam jesteś autorem.
|
|
 |
|
to co nie pozwala mi zasnąć to te tysiące możliwości jakie miałam, a których już nigdy więcej mieć nie będę.
|
|
 |
|
"Co to za miłość bez namiętności? Wchodzi w Ciebie tak jakby tu przyszedł w gości..."
|
|
 |
|
"Z sumieniem czystym, chcesz możesz odejść,
Piję Twe zdrowie, proszę bardzo, krzyż na drogę
A gdy przypomnieć o mnie by Ci się zdarzyło,
Przytomnie na głos wykrzycz: Jebać miłość!"♡♡♡
|
|
 |
|
Najgorsze jest to ze pomimo tylu ludzi znajdujacych sie wokol Ciebie, Ty czujesz sie samotna... i chocbys nie wiem jak starala sie nawiazac z kims kontakt, porozmawiac, po prostu nie jestes na tyle silna aby wszystko powiedziec. Z kazdym dniem powoli sie wypalasz az pewnego dnia zdasz sobie sprawe z tego ze juz zapomnialas co lub kto tak naprawde byl Twoim sensem zycia i istnienia. To przykre ale niestety prawdziwe.
|
|
 |
|
"Patrzę na stare zdjęcia i to rodzi uśmiech straszny,
Wtedy myśleliśmy, że jesteśmy siebie warci."
|
|
 |
|
"Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu,
Jak się jebie, to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?"
|
|
 |
|
Dasz sobie radę! Bo kto jak nie Ty?! :)
|
|
|
|