 |
wielkie szczęście przytrafia się małym ludziom.
|
|
 |
im mniej będę wierzyła, że coś się zmieni, tym mniejsze będzie moje rozczarowanie.
|
|
 |
-wierzysz w cuda? -czasami się zdarzają.. -nie teraz. nie w tym przypadku.
|
|
 |
musisz zrozumieć, że nie wszystko zależy od Ciebie.
|
|
 |
zabieram parę wspomnień i ulubioną parę butów.
|
|
 |
Mam wszystko co inni chcieliby mieć , dom , kase , rodzine , przyjaciół i może teraz będę egoistyczna ale kurwa nie mam ciebie !
|
|
 |
|
Czasem mam takie dni, że chcę żeby cały świat nagle o mnie zapomniał.. [tyrytyry]
|
|
 |
|
i ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
 |
miłość ? a w smerfy, krasnoludki, muminki i w Tabalugę też wierzysz ?
|
|
 |
obmacywanie się po dupie przy ludziach,to według mnie żadna miłość.To zwykłe pokazywanie,że nie ma się szacunku do własnej osoby.
|
|
 |
Nie szukam związku po to by zaszpanować, ale po to żeby mieć kogoś komu moge wszystko powiedzieć.
|
|
 |
prawie równy rok temu stałam z kieliszkiem wysoko uniesionym ku górze gdzie co chwila rozbłyskiwały fajerwerki. trzęsłam się z zimna i jak ostatnia kretynka obiecywałam sobie że teraz będzie już tylko lepiej. składałam krótkie i dłuższe życzenia nie zapominając o przyjaznych uściskach i uśmiechach. całą sobą wierzyłam że moje wysiłki i w miarę możliwości - porządki wokół, coś dadzą. zapisane postanowienia gdzieś na dnie szafy i rzekome zapomnienie kilku spraw tak naprawdę stały się jeszcze większym chaosem niż dotychczas. nowy rok to po prostu ogromny kac. rząd przemyśleń i podsumowań. postanowień i planów, które i tak skończą się gdzieś razem z bólem głowy. jesteśmy naiwni, wierząc że starzejąc się o rok, odcinamy się od przeszłości i idziemy całkiem nową ścieżką. to tylko nasze wyobrażania, które chcemy, aby stały się rzeczywistością. jak wakacje w Barcelonie, jak powrót do dzieciństwa czy stracenie od tak kilogramów, które zrobiliśmy w święta
|
|
|
|